Anna Lewandowska chwali się wieczorem bez Roberta: "Mam zakwasy na brzuchu i to nie od treningu"

Anna Lewandowska jest wciąż zapracowana i zabiegana. Ukochana Roberta Lewandowskiego dzieli swoje życie na dom w Monachium i pracę w Warszawie. Gdy tylko przylatuje do Polski, Anna Lewandowska wpada w wir pracy, który często kończy się ogromnym zmęczeniem. Tym razem jednak samotny wieczór w Polsce zamienił się w wymarzony babski wieczór. Trenerka pochwaliła się, jak spędziła czas bez męża i dzieci i na jakie atrakcje postawiła.

Anna Lewandowska pochwaliła się babskim wieczorem: "Mam zakwasy na brzuchu"

Anna Lewandowska i Robert Lewandowski są bardzo zapracowani. Małżeństwo osiąga kolejne sukcesy i rozwija swoją karierę. Ostatnio Robert Lewandowski zdobył tytuł najlepszego piłkarza na świecie, przyznawany przez FIFA, zaś Ania mocno rozbudowała swoją firmę cateringową. Trenerka stała się ostatnio na swoim Instagramie bardzo otwarta i chętnie opowiadała o tym, że jako zapracowana mama też ma gorsze dni i że mieszkanie na walizkach wcale jej nie uszczęśliwia. Po ostatniej wizycie w Polsce Anna Lewandowska przyznała nawet, że jest bardzo zmęczona i nie wie, jak sobie z tym poradzić.

Trenerka zdecydowała się więc wyjechać na urlop z córkami i porządnie odpocząć. Po bajecznych wakacjach na Malediwach Anna Lewandowska wróciła jak zwykle w wir pracy i zupełnie nie spodziewała się, że w tym czasie spotka ją tak przyjemny wieczór bez dzieci i męża, a za to z przyjaciółkami!

-About last night. Dzwonią dziewczyny: Co robisz? Lewa, wpadamy do Ciebie! Powiem tak... dawno taki się nie uśmiałam, mam dzisiaj zakwasy na brzuchu i to nie od treningu, a od płaczu ze śmiechu - przyznała szczerze Anna Lewandowska.

Zobacz także: Anna Lewandowska miała kłopoty na lotnisku! "Nie obyło się bez małych przygód"

Żeby wspólnie zrelaksować się z przyjaciółkami, Anna Lewandowska postanowiła zaprosić do siebie specjalistkę od Kobido, czyli bardzo modnego masażu twarzy, który rozluźnia twarz, poprawia ukrwienie i naturalnie liftinguje. Ten masaż cieszy się coraz większą popularnością i jest świetnym sposobem na spędzenie wspólnego czasu z przyjaciółkami. Koszt takiego masaży wacha się od 100 do nawet 500 złotych. Anna Lewandowska więc mocno się zrelaksowała, pośmiała, zadbała o swoją urodę i jak to ona już od 6 rano następnego dnia była gotowa do treningu...

Zobacz także: Anna Lewandowska pochwaliła się zdjęciem, ale nie uwierzycie co robi Robert! "Mistrz drugiego planu"

Robert Lewandowski i jego żona są często nazywani tytanami pracy. Oboje, mimo ogromnych sukcesów zawodowych, nie spoczywają na laurach ani na chwilę. Podczas przemówienia na tegorocznej Gali Sportu Robert Lewandowski przyznał, że dzięki swojej rodzinie nie ma zamiaru się zatrzymywać i wciąż pragnie osiągać jeszcze więcej. Widać, że podobne podejście ma Anna Lewandowska, która mimo zmęczenia i trudnych chwil także ani na chwilę się nie zatrzymuje. Na szczęście ma mnóstwo bliskich osób, które ją wspierają, kibicują jej i ładują pozytywną energią!