Julia Gołębiowska podbiła serca widzów 6. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Piękna i sympatyczna blondynka w programie musiała jednak zmierzyć się z nietaktownymi uwagami ze strony męża, który sugerował jej, że powinna... schudnąć. Teraz, po kilku miesiącach od zakończenia nagrań do show, Julia zachwyca nową figurą - jak wyjawiła w jednym z wywiadów, udało jej się zrzucić kilka kilogramów. Co ją do tego zmotywowało?

Reklama

Zobacz także: "Ślub od pierwszego wejrzenia": Julia ma nowego partnera! On docenił ją bardziej niż Tomasz

"Ślub od pierwszego wejrzenia": Julia opowiedziała o swojej metamorfozie!

Za nami finał 6. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" i jak już oficjalnie wiadomo, tylko jedna para zdecydowała się na kontynuowanie małżeństwa. Mowa oczywiście o Anecie i Robercie, którzy do dziś tworzą zgraną i szczęśliwą parę, a ponadto... spodziewają się dziecka!. Z kolei Julia i Tomasz w finale eksperymentu od razu zdecydowali się na rozwód - odkąd chłopak zaczął otwarcie mówić swoje uwagi na temat wyglądu partnerki, pomiędzy tą dwójką zrodził się poważny kryzys. Małżonkowie nie potrafili już nawiązać porozumienia, więc ich decyzja w ostatnim odcinku 6. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia", nie była dla fanów dużym zaskoczeniem.

Screen/Player.pl

Zobacz także: "Ślub od pierwszego wejrzenia": Julia i Paweł są parą? Jest komentarz uczestniczki programu!

Fani programu na pewno doskonale pamiętają, jak Tomasz w programie bez ogródek mówił żonie, że jego zdaniem Julia powinna przejść na dietę i krótko mówić schudnąć, aby ich relacja poprawiła się. Julia jednak zapewniała, że dobrze się czuje w swoim ciele i na pewno nie będzie zmieniać się dla kogoś. Jednak po programie dziewczyna rzeczywiście przeszła metamorfozę i sporo schudła! Co ją do tego zmotywowało?

Zobacz także
Instagram @golebiowska.julka

Julia ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" w rozmowie z cozatydzien.tvn.pl wyjawiła, że jej metamorfoza absolutnie nie wynika z tego, co na temat jej wyglądu sądził Tomasz.

- Absolutnie nie uważam, żebym stała się niewolnicą własnego wyglądu. Faktycznie natomiast stało się, że schudłam, nie będę opowiadać, ile dokładnie, ale to nie wynika ze słów Tomka. Dobrze się czułam zarówno wtedy ze swoim wyglądem, jak i teraz - powiedziała Julia.

Dlaczego zatem zdecydowała się na zmiany?

- To nie jest tak, że skoro wtedy się dobrze czułam, to już zawsze tak będę wyglądać, nie przejdę na dietę i nie chciałabym schudnąć parę kilo. Wcześniej miałam też ciemniejsze włosy, które mi pasowały, ale uznałam, że chciałabym zobaczyć, jak mi będzie w jaśniejszych i zmieniłam kolor. Także rozwiewam wszelkie wątpliwości - nie, to nie słowa Tomka wpłynęły na to, że wzięłam się za siebie i przeszłam na dietę - zapewnia w rozmowie z Aleksandrą Głowińską z serwisu cozatydzien.tvn.pl.

Reklama

Najważniejsze jest to, że Julia dobrze się czuje we własnym ciele i jest szczęśliwa! Trzymamy za nią mocno kciuki!

golebiowska.julka/Instagram
Reklama
Reklama
Reklama