"Ślub od pierwszego wejrzenia": Internauci miażdżą Kasię: "Prezenciki od męża sponsora"
Po tym, jak Paweł ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zabrał żonę na zakupy, Kasia wyraźnie zmieniła do niego nastawienie. Fani programu surowo ocenili to zachowanie!
W ostatnich tygodniach byliśmy świadkami poważnego kryzysu w związku Kasi i Pawła, który zrodził się głównie przez niezdecydowanie i dystans dziewczyny. Jednak w minionym odcinku mogliśmy zobaczyć wyraźnie rozpromienioną i szczęśliwą Kasię, która nawet... skomplementowała męża. A wszystko dzięki zakupom, na które Paweł ją zabrał.
Fani programu nie ukrywają, że są zszokowani postawą Kasi, która dopiero po tym jak dostała prezenty od męża, zmieniła o nim zdanie! Sprawdźcie szczegóły.
Zobacz także: "Ślub od pierwszego wejrzenia". Kasia jest poważnie chora. "Wyszłam z gabinetu przerażona"
"Ślub od pierwszego wejrzenia": Kasia w ogniu krytyki fanów!
Relacja Kasi i Pawła ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" budzi zdecydowanie najwięcej emocji wśród fanów show. Na początku widzowie byli zachwyceni ich związkiem, jednak gdy zachowanie Kasi wyraźnie się zmieniło, czar prysł. Dziewczyna bez ogródek mówiła między innymi, że Paweł nie pociąga jej fizycznie i miała wiele zarzutów dotyczących zachowania męża. Najbardziej jednak Paweł "podpadł" jej, gdy zgodził się z opinią eksperta związaną z jej częstymi kontaktami z mamą. Jak się okazało, Kasia potrafi wykonać nawet 20 telefonów dziennie, co oczywiście wiąże się z tym, że dla męża zostaje jej naprawdę mało czasu. Gdy Kasi zostało to wytknięte, ta nie ukrywała, że poczuła się tym urażona.
Zobacz także: "Ślub od pierwszego wejrzenia": Paweł opublikował zdjęcie z ważną dla niego kobietą. To nie jest Kasia!
W związku Kasi i Pawła ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" trwał poważny kryzys, jednak w minionym odcinku programu... nie było już po nim śladu! Kasia była zadowolona i naprawdę szczęśliwa, bo jak przyznała... Paweł "odkupił swoje wszystkie winy". Jak się okazało, chłopak zabrał ją do butiku i kupił kilka nowych ciuchów i to sprawiło, że Kasia szybko zapomniała, za co była obrażona na męża.
- Odkupił swoje winy całkowicie. Czekam na następną sprzeczkę. Żartuję oczywiście - przyznała zadowolona Kasia.
Zachowanie Kasi nie spodobało się fanom "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Twierdzą, że po pierwsze Paweł nie miał żadnych win do odkupienia, a po drugie, tak ogromna zmiana nastawienia do męża po kupieniu kilku nowych rzeczy, raczej nie stawia Kasi w dobrym świetle...
- Niespodziewanie Kasię dopadła strzała amora w postaci prezencików od męża sponsora
- To jest kpina …. Jej zachowanie … porażka totalna
- I ten tekst... Nie wie na co się pisze, jestem droga w utrzymaniu... Masakra
- Jakie winy on miał odkupić? Koszmar
- No i proszę jaka nagła miłość, wystarczyło obkupić gwiazdę w butiku - piszą fani.
A Wy, co o tym myślicie? Rzeczywiście Kasia zasłużyła na krytykę, czy internauci przesadzają?