"Ślub od pierwszego wejrzenia" Anita życzy nowym uczestnikom "odporności psychicznej". Co się stało?
Anita ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" przestrzega uczestników i nawiązuje do niefortunnego wywiadu Magdaleny Chorzewskiej? "Czasem lepiej nie mówić nic".
Trwa 7. edycja programu "Ślubu od pierwszego wejrzenia" i choć nowe pary nie budzą jeszcze kontrowersji czy słów krytyki, to Anita, uczestniczka 3. sezonu, już ich ostrzega. Ostatni wywiad z Magdaleną Chorzewską i odcinki specjalne programu świadczyły o tym, że występy w telewizyjnym show niosą za sobą ogromne koszta emocjonalne. Anita odniosła się do tego, jak i do wypowiedzi Chorzewskiej.
"Ślub od pierwszego wejrzenia" Anita wspiera uczestników i krytykuje Magdalenę Chorzewską?
Tuż przed rozpoczęciem 7. sezonu "Ślubu od pierwszego wejrzenia" produkcja zdecydowała się opublikować "Odcinki specjalne", w których widzowie mogli zobaczyć, jak potoczyły się losy uczestników programu. Jak zwykle w takich sytuacjach bywa, doszło do wielu nieporozumień, a bohaterzy wzajemnie dziwili się swoim wypowiedziom. Karol był zaskoczony insynuacjami Jacka na temat jego związku z Laurą, Martyna nie kryła żalu, że przedstawiono ją jako "płytką", zaś Kasia nie ukrywała, że słowa Pawła mocno ją ubodły i pokazały jego "prawdziwą naturę".
Niedługo po emocjonujących odcinkach światło dzienne ujrzał wywiad "Plejady.pl" z Magdaleną Chorzewską, w którym psycholog dość otwarcie mówiła o braku urody u panów z pierwszej edycji, surowo oceniła to, że Ania i Grzegorz z 2. edycji zdecydowali się na seks tuż po swoim ślubie, a także otwarcie zarzuciła Adamowi zdradę... Nic więc dziwnego, że poszczególni uczestnicy odnosili się do tej sprawy. Ania z 2. edycji nie kryła złości, że ekspertka nie przeprosiła za wypowiedziane słowa.
Niedawno do sprawy odniosła się Anita z 3. sezonu, która na Instagramie napisała:
- Szanuję Was i jestem wdzięczna za wszystko, po prostu to nie jest nikomu potrzebne. Czasem warto powiedzieć mniej, kiedy nie jesteśmy czegoś pewni - napisała Anita, choć nie wprost, to jednak nawiązując co do wypowiedzi ekspertki.
- Bardzo trzymam kciuki za nowych uczestników i mam nadzieję, że będą mieli wiele siły i odporności psychicznej w trakcie tego jak odcinki będą publikowane. Trzymajcie się! -dodała uczestniczka.
Zobacz także: "Ślub od pierwszego wejrzenia": Martyna ostro o produkcji: "Pokazali tylko to, co nieistotne"
Przed trudnościami nowych uczestników jakiś czas temu przestrzegali także inni uczestnicy. Jacek ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" pokazał dziewczynę i zalała go fala krytyki, którą podzielił się na Instagramie, ostrzegając, że każdy, kto zdecyduje się na udział w programie będzie musiał się z tym liczyć.
Jak na razie uczestnicy 7. sezonu publikują pozytywne komentarze co do udziału w produkcji. Jako pierwsza głos zabrała Agnieszka, która przywitała się ze swoimi fanami.
Anita z 3. sezonu na wszelki wypadek zaoferowała pomoc uczestnikom aktualnej edycji. Do swojej wypowiedzi dodała:
- Jak potrzebujecie wsparcia, wiecie, gdzie szukać.
Anita i Adrian z dużą uwagą śledzą, losy uczestników, którzy biorą udział w eksperymencie a z wieloma bohaterami zdążyli się już zaprzyjaźnić. Anicie bardzo bliska jest Ania, uczestniczka 2. edycji, a Marcin Wichrowski bohater 2. sezonu jest ojcem chrzestnym jej dzieci. Jak widać "Ślub od pierwszego wejrzenia" może dać nie tylko miłość, ale także prawdziwą przyjaźń.