"Ślub od pierwszego wejrzenia": Anita przeżywa trudne chwile. "Istny horror". Co się stało?
Anita z 3. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" podzieliła się z fanami poruszającym wyznaniem. Młoda mama gorzko opowiedziała o zachowaniu swojego synka. Poznajcie szczegóły!
Anita i Adrian z 3. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" są jednym z niewielu małżeństw, dla których udział w społecznym eksperymencie TVN okazał się strzałem w dziesiątkę. Para nie tylko zachwyciła się sobą w trakcie trwania show, ale postanowiła kontynuować swoją relację także po zakończeniu programu. Dziś, Anita i Adrian mają już za sobą kościelny ślub i wesele na własnych zasadach, a także doczekali się dwójki rozkosznych dzieci - Bianki i Jerzyka.
Pomimo iż od emisji show z udziałem Anity i Adriana minęły już prawie cztery lata, para wciąż cieszy się niesłabnącą popularnością wśród widzów. To właśnie na prośbę fanów małżeństwo chętni dzieli się w mediach społecznościowych szczegółami swojego życia. Niedawno Anita opublikowała InstaStories, które wprawiło internautów w osłupienie. Okazuje się, że piękna blondynka przechodzi przez prawdziwy horror, a wszystko przez zachowanie swojego synka. Co się stało?
"Ślub od pierwszego wejrzenia": Anita gorzko o zachowaniu swojego synka
Choć dla wielu bohaterów "Ślubu od pierwszego wejrzenia" poszukiwanie miłości w hicie TVN zakończyło się fiaskiem, to społeczny eksperyment udowadnia również, że dzięki otwartości, chęci zmian, jak również wyrozumiałości, odnalezienie bratniej duszy w matrymonialnym show jest jak najbardziej możliwe. Doskonałym przykładem są Aneta i Robert z 6. edycji show, którzy niebawem przywitają na świecie swojego pierworodnego synka. Także Agnieszka i Wojtek z 4. sezonu programu stworzyli udany związek, a niedawno doczekali się upragnionej córeczki. Warto jednak wspomnieć, że pierwszą parą, która po zakończeniu udziału w programie "Ślub d pierwszego wejrzenia" postanowiła pozostać w małżeństwie, są Anita i Adrian z 3. odsłony show.
Para ma już za sobą ślub kościelny, a także wymarzone wesele. Doczekała się także dwójki uroczych dzieci - Jerzyka i Bianki, które są oczkami w głowach swoich rodziców. Jak się jednak okazuje, choć na instagramowych kontach Anity i Adriana możemy podziwiać istną sielankę, w ich życiu nie zawsze jest tak kolorowo.
Anita za pośrednictwem InstaStories postanowiła podzielić się z fanami gorzkim wyznaniem, które wprawiło internautów w osłupienie. Była uczestniczka "Ślubu od pierwszego wejrzenia" wyznała, że jej synek Jerzyk niejednokrotnie zgotował swoim rodzicom prawdziwy horror.
- Jakiś czas temu myślałam, że już się pożegnamy z drzemkami, ale na szczęście wróciły i 75% dni dalej występują - pisze o swoim synku Anita. - Za to kiedy ich nie było to jest wieczorem istny horror - dodaje.
Bohaterka miłosnego hitu TVN opublikowała również zdjęcie Jerzyka w jego łóżeczku, które niedawno wzbudziło wiele kontrowersji wśród internautów.
Zobacz także: "Ślub od pierwszego wejrzenia": Agnieszka przewiduje, jaka będzie jej córka! "Będziesz niezłym gagatkiem"
Co ciekawe, choć mały Jerzyk daje swoim rodzicom we znaki, to jak przyznaje Anita, chłopiec ma już za sobą okres buntu. Synek pary ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" chętnie spędza czas z siostrą, jest bardzo ciekawy świata, a także uwielbia uczyć się nowych rzeczy.
- Jerzyk wszedł w genialny wiek. Dużo mówi, więc jest kupa śmiechu, bunt już przeszedł za to pojawia się chęć pomocy przy wszystkim, doświadczania i głód wiedzy. Godzinami wypełnia książeczki z ćwiczeniami dla 3-4 latków - przyznaje Anita.
Jerzyk nie tylko uwielbia naukę, ale też zdobywanie nowych doświadczeń. Niedawno chłopiec po raz pierwszy był u fryzjera.
"Ślub od pierwszego wejrzenia": Anita chwali się nową fryzurą synka
Anita dopiero na początku stycznia 2022 roku po raz pierwszy zdecydowała się zabrać synka do fryzjera i nie kryje dumy z faktu, że naprawdę był bardzo dzielny. Co ciekawe do tej pory była uczestniczka "Ślubu od pierwszego wejrzenia" sama obcinała synowi włosy. Choć Jerzyk ma już za sobą pierwszą wizytę w salonie fryzjerskim, rodzice postanowili jedynie odświeżyć jego fryzurę i postawić na nieznaczną metamorfozą, pozostawiając na jego głowie dość długie pasma.
- Wyspany, to czas uratować świat - zachwyca się energią swojego synka Anita. -Przy okazji nowa fryzura Jerzyka, nie zrezygnowaliśmy z długich włosków, ale teraz super się układają i jest ich jakby więcej - informuje piękna blondynka na swoim InstaStories.
Anita i Adrian niewątpliwie należą do grona najpopularniejszych uczestników "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Fani uwielbiają śledzić ich media społecznościowe, w których zakochani nie tylko dzielą się modowymi inspiracjami, czy uroczymi kadrami z życia rodzinnego, ale też szczegółami ze swojej codzienności.
Zobacz także: "Ślub od pierwszego wejrzenia": Anita ma ważne rady dla przyszłych uczestników! Bez tego eksperyment się nie uda?