Krzysztof z "Hotelu Paradise" po zakończeniu programu stworzył szczęśliwy związek z Basią z tej samej edycji. Oboje chętnie pozostają w kontakcie z fanami, jednak w sieci dzielą się niewieloma szczegółami ze swojej prywatności. Ostatnie tajemnicze zdjęcia zaniepokoiły fanów uczestnika. Krzysztof opublikował trzy posty na Instagramie, z czego dwa były zwykłym czarnym tłem. Do publikacji nie dodał żadnego opisu, co wzbudziło ciekawość internautów. Krzysztof postanowił zabrać głos i wyjaśnić, o co chodzi.

Reklama

"Hotel Paradise 3": Krzysztof zmartwił fanów. O co chodzi?

Krzysztof to jeden z najsympatyczniejszych uczestników 3. edycji "Hotelu Paradise". W programie postanowił działać zgodnie ze swoimi zasadami i nie wtrącał się w zawiązane już relacje. Przez to nie udało mu się na Zanzibarze stworzyć żadnej stałej relacji. Dziś jest w szczęśliwym związku z Basią, która spodobała mu się od pierwszego wejrzenia. Jego zainteresowanie zauważyła nawet Klaudia El Dursi. Krzysztof jednak uszanował to, co wówczas Basia czuła do Krystiana i uszanował ich relację usuwając się w cień. Dopiero po finale, gdy okazało się, że Basi i Krystianowi nie wyszło, udało im się odnowić kontakty, a ostatecznie zakochać w sobie wzajemnie.

Kiedy wylądowaliśmy już w Polsce, Basia była pół godziny wcześniej ode mnie, więc spotkaliśmy się na lotnisku, dała mi swój telefon, żebym mógł zadzwonić do przyjaciela czy tam do siostry, skontaktować się, aby odnaleźć ten mój samochód. Dla mnie to było istotne, bo nie zostawiła mnie samego, jedyna się zatroszczyła - tak wspominał Krzysztof początki budowania relacji z Basią już po programie

W wakacje 2021 roku Krzysztof postanowił pójść o krok dalej i oświadczył się Basi. Piękna blondynka przyjęła pierścionek, a moment ich zaręczyn można zobaczyć w sieci. Zakochani dość regularnie pokazują się w sieci i wyglądają na szczęśliwych, dlatego seria zaskakujących zdjęć w czarnej kolorystyce mogła zaniepokoić fanów.

krzysztof_swist_official/Instagram

Zobacz także: "Hotel Paradise": Natka zwróciła się do uczestników 5. edycji. Zaliczyła wpadkę i zdradziła za dużo?

Krzysztof opublikował trzy zdjęcia, każde z czarnym tłem, jednak tylko na jednym widniał napis 2022. Niektórzy domyślili się, że może chodzić o nowy rok, jednak wielu doszukiwało się w tym drugiego dna. Krzysztof postanowił zabrać głos i wyjaśnić co miał na myśli.

Zobacz także

Już tłumaczę, bo zdziwieni jesteście na moje nic nie znaczące posty. W ten sposób oddzieliłem 2021 od 2022 to wszystko ;)

Instagram @krzysztof_swist_official

Zobacz także: "Hotel Paradise": Pan Lektor zdradził szczegóły 5. edycji show. Kiedy premiera?

Reklama

Krzysztof postanowił nie trzymać fanów w niepewności i od razu rozwiał wątpliwości internautów. Uczestnik mimo tego, że stara się chronić swoją prywatność, jednocześnie nie chce wprowadzać swoich obserwujących w błąd. Widzowie już nie raz dopatrywali się w ich związku kryzysu, co oboje dementowali kilkukrotnie. I tym razem Krzysztof postanowił nie pozostawiać niedopowiedzeń odnośnie tego, co dzieje się w jego życiu.

Reklama
Reklama
Reklama