"Hotel Paradise": Kornelia ma dość Artura: "To szczyt i robienie ze mnie kozła ofiarnego". Ostro odpowiedział
Artur z wbił kolejną szpilę Kornelii. Ta nie pozostała dłużna. Padły naprawdę mocne słowa. O co chodzi w dramie pomiędzy uczestnikami "Hotelu Paradise"?
Nie da się ukryć, że w ostatnim czasie wszyscy żyją dramą, która rozgrywa się wokół Kornelii z "Hotelu Paradise. All Stars". Wszystko zaczęło się od momentu, kiedy produkcja opublikowała niekorzystnego mema z wizerunkiem uczestniczki w roli głównej. Wszystko wskazuje na to, że to wciąż nie koniec afery. Szczególnie, że teraz do tematu dołączył również Artur.
"Hotel Paradise": Artur i Kornelia nie szczędzą sobie ostrych słów
W specjalnej edycji miłosnego show naprawdę sporo się dzieje. Ostatnio, ku zaskoczeniu fanów, jak i pozostałych uczestników, Nana przywróciła Łukasza do programu "Hotel Paradise. All Stars". W minionych dniach jednak wszyscy mówią o tym, co dzieje się wokół Kornelii. Wszystko zaczęło się w ostatnim odcinku, kiedy uczestniczka padła ofiarą żartu Artura. Ta została obudzona w środku nocy, bo wmówiono jej, że właśnie trwa Rajskie Rozdanie. Kadr ze zdezorientowaną uczestniczką został wykorzystany do mema, który wylądował na oficjalnym, instagramowym profilu show. Oliwy do ognia dolał także Artur, który opublikował swojego autorskiego mema, z wizerunkiem Kornelii.
Zobacz także: Wiemy, co Nana planuje po "Hotelu Paradise". Popularność jej w tym pomoże?
Wówczas produkcja "Hotelu Paradise" rozzłościła Kornelię. Tym razem jednak zrobił to Artur, z którym od samego początku wbija sobie szpilę. Uczestniczka zabrała głos i nie kryła swojej złości:
- Jak widzicie, stronie od komentowania udziału w programie bez powodu. Ale to, co się dzieje od wczoraj w internecie to szczyt i robienie ze mnie kozła ofiarnego. Nie życzę sobie ani takich postów ani żenujących komentarzy ze strony jednego uczestnika, który ma ewidentnie ze mną problem. Ja nie wypowiadałam się ani razu na jego temat w internecie, ale nie pozwolę sobie na drwienie ani ośmieszanie mnie - zaczęła.
Następnie zwróciła się bezpośrednio do Artura:
- Program się skończył i z powrotem do Polski zakończyłam ten temat. Natomiast niektórzy chyba wciąż tkwią w podstawówce i się w nią bawią. Rozumiem Artur, że nabijając się z mojej miny bądź postawy, równie dobrze nabijasz się z 99% kobiet, bo przecież każda z nas ma fałdki, bądź zrobi dziwną minę, wstając z łóżka? Jeśli na tej podstawie oceniasz, bądź śmiejesz się z kobiet, gratuluje dojrzałości - skwitowała zachowanie kolegi z programu.
Zobacz także: "Hotel Paradise 3": Krystian ogłosił szczęśliwą nowinę: "Nasze pierwsze dziecko"
Na odpowiedź uczestnika "Hotelu Paradise. All Stars" nie trzeba było długo czekać. Ten nie pozostawił suchej nitki na Kornelii:
- Zaczęła się drama. Kornelka, wzięłaś udział w programie po raz 2. Wiesz, z czym się to je, wiesz doskonale, że jesteśmy wystawieni na ocenę innych, także nie rozumiem twojej frustracji? Piszesz o tym, że "99% ma fałdki itp." ale zapominasz już o tym, jak sama wyśmiewałaś się z naszej koleżanki Julki, która jest po zabiegach medycyny estetycznej, a przypominam, że sama po programie poleciałaś robić nos - zaczął Artur.
Na tym jednak się nie skończyło:
- Zawiało trochę hipokryzją, także nie umoralniaj innych... Tobie wolno plotkować, mówić o innych różne niestworzone rzeczy, ale jeśli ktoś wstawi coś na Twój temat to jest drama - skwitował.
Następnie uczestniczka odpowiedziała, publikując wymowne zdjęcia - siebie z niekorzystną miną oraz takie, na którym czuje się jak milion dolarów. Jak myślicie? Na tym zakończy się ta drama?