"Hotel Paradise 5": Uczestniczki oskarżone o rasizm. Teraz ostro się tłumaczą
Najnowszy odcinek "Hotelu Paradise" wywołał burzę w sieci. Uczestniczki zostały posądzone o rasistowskie żarty. Teraz odpowiadają na zarzuty i mają żal do... montażu!
W "Hotelu Paradise" atmosfera coraz bardziej się zagęszcza, a relacje między uczestnikami są coraz bardziej napięte. Widzowie z odcinka na odcinek mogą obserwować kolejne słowne potyczki graczy, wojny podjazdowe, a także łzy, jednak czegoś takiego nikt się nie spodziewał. Podczas ostatniego odcinka na antenie TVN7 miały paść szokujące słowa.
- Bambus idzie - powiedziała jedna z uczestniczek.
Po emisji show na produkcję padła fala hejtu. Teraz mieszkanki rajskiego hotelu ostro się tłumaczą. Głos w sprawia zabrał również Jay.
"Hotel Paradise 5": Uczestniczki programu oskarżone o rasizm
Zbliżający się wielkimi krokami finał 5. edycji rajskiego hotelu niewątpliwie daje się we znaki wszystkim uczestnikom, a poty, jak do "Hotelu Paradise" wrócił Kasper, jednocześnie pozbywający się z gry Michała, nikt w luksusowej willi w Panamie nie czuje się bezpiecznie. Stres związany ze zbliżającym się "Rajskim Rozdaniem" rozładowują więc spięcia pomiędzy partnerami, wyczerpujące treningi, a także szalone, zakrapiane morzem alkoholu imprezy. Niestety, podczas jednej z nich doszło do wydarzenia, które wstrząsnęło widzami TVN7.
Wszystko zaczęło się od z pozoru niewinnej rozmowy z udziałem m.in. Elizy, Wiktorii i Laury, nagle jedna z nich miała krzyknąć "bambus idzie", a na antenie Telewizyjnej Siódemki ukazał się jeden z panamskich pracowników hotelu, który przyniósł uczestnikom list od produkcji.
Zobacz także: "Hotel Paradise 5": Klaudia El Dursi ostro o Kasprze! "Był supergraczem!". Co ma na myśli?
Reakcja widzów była natychmiastowa:
- Słyszałam i było to mega słabe. To samo było na Zanzibarze, gdzie większość uczestników nazywała obsługę hotelu "Rafikami" (od imienia małpy z "Króla Lwa"). Obrzydliwe
- Takie teksty od razu działają na mnie jak płachta na byka.
- Totalny brak szacunku, przykre -grzmią internauci.
Fala hejtu, jaka wylała się na uczestniczki sprawiła, że mieszkanki "Hotelu Paradise" postanowiły zabrać głos w sprawie.
Zobacz także: "Hotel Paradise 5": Oliwia wyznaje Konradowi, co zaszło między nią a Kubą. Jego reakcja zaskakuje
"Hotel Paradise 5": Uczestniczki odpowiadają na oskarżenia o rasizm
Gorzkie słowa internautów i nagonka na hotelowe piękności sprawiła, że uczestniczki miłosnego hitu Telewizyjnej Siódemki postanowiły zabrać głos w sprawie.
- Świadczy to tylko o tym, jak niedojrzali jesteście i jak bardzo sami szukacie afery w czymś, czego nie było. Smutne. [...] Odcinek, który właśnie leci zweryfikował wasze wszystkie oskarżenia w naszym kierunku o rasizm - mówiła na InstaStories Eliza, odnosząc się do wydarzeń, jakie miały miejsce podczas emisji 38. odcinka show. I dodaje - Następnym razem, jak chcecie kogoś o cos tak poważnego oskarżyć, zastanówcie się lepiej dwa razy.
Zobacz także: "Hotel Paradise 5": Klaudia El Dursi komentuje seks Oliwii i Kuby. Zdradziła ich sekret!
Koleżance wtórowała także Laura, która wskazała na celowy montaż produkcji. Zamiast "idzie bambus" dziewczyny miały bowiem użyć słów "liść bambusa", które miały paść podczas komentowania jednego z tatuaży Laury.
- Jeśli ktoś oglądał odcinek w telewizji, była tam cała rozmowa i to z napisami. Rozmawiałam z Wiki i Elizą o moim tatuażu. Na Playerze jest to po prostu obcięte i sklejone. Oskarżenia o rasizm są z waszej strony okropne - zauważyła Laura. - Jeśli chodzi o nieszczęsnego bambusa, to pole dancerki na moim udzie tańczą na na grzybowym bambusie... sytuacja wyrwana z kontekstu. Jedna z nas powiedziała "liść bambusa" pokazując na mój tatuaż - dodała.
Zobacz także: "Hotel Paradise 5": Marika straciła ciążę. Uczestniczka podzieliła się wstrząsającym wyznaniem
Także Jay stanął w obronie swoich programowych koleżanek z "Hotelu Paradise" podkreślając, że sam ma wielu przyjaciół różnej narodowości i kolorze skóry, dlatego też oskarżenia o rasizm są dla niego bardzo krzywdzące.
Rzecz w tym, że w odcinku wielu widzów rzeczywiście usłyszało słowa "idzie bambus". Myślicie, że celowo tak zmontowano materiał?