Launo niezaprzeczalnie uznawana jest za jedną z najbardziej kontrowersyjnych uczestniczek 4. edycji "Hotelu Paradise". Ogromne emocje wzbudza nie tylko jej imię, pewność siebie i cięty język 21-latki, ale też jej wygląd. Filigranowa brunetka bowiem może pochwalić się nie tylko fenomenalną sylwetką, wyjątkowo jasnymi oczami, ale też zamiłowaniem do tatuaży, piercingu i medycyny estetycznej. Niedawno Launo powiększyła sobie biust i zdecydowała się na liposukcję. Teraz była telewizyjna partnerka Przemka zdecydowała się na kolejny popularny zabieg i skusiła się na botoks. Zobaczcie zdjęcia przed i po wykonaniu zabiegu.

Reklama

Launo z "Hotelu Paradise" zrobiła sobie botoks

O uczestnikach 4. edycji "Hotelu Paradise" robi się coraz głośniej, a jedną z dziewczyn, która niemal od razu zapadła widzom w pamięci bez wątpienia jest Launo. Wielbicielka tatuaży, piercingu i medycyny estetycznej, od pierwszego odcinka miłosnego show budzi niemałe kontrowersje. I choć część internautów ostro krytykuje jej cięty język, krzykliwe stroje i niecodzienną aparycję, to Launo w ekspresowym tempie zyskała też rzeszę wiernych fanów, bo na samym Instagramie uczestniczkę obserwuje już ponad 135 tys. internautów.

Screen programu "Hotel Paradise"

Jedno jest pewne, choć wygląd dziewczyny budzi wiele skrajnych emocji, ta wciąż zamierza dążyć do wyidealizowanego kanonu piękna. By to osiągnąć, Launo nie tylko powiększyła swoje usta, ozdobiła swoją skórę licznymi tatuażami, ale niedawno zoperowała sobie całe ciało.

- Wstawiając biust, zdecydowałam się też na liposukcję barków i pleców, górnej partii, bo przy pierwszej liposukcji miałam robione boczki, no a teraz zdecydowałam się zrobić wszystko - wyznała Launo.

Teraz kontrowersyjna uczestniczka "Hotelu Paradise" po raz kolejny zaskoczyła fanów. Za pośrednictwem InstaStories wyznała, że właśnie zdecydowała się na botoks.

- Wyglądam jak Oha w czepku - żartowała Launo tuż przed wykonaniem zabiegu.

InstagramInstagram @launokardel

Zobacz także: "Hotel Paradise 4": Michał szczerze o Launo. Żałuje, że zabrał ją na randkę?

Zobacz także

Jak się okazuje, botoks, na jaki skusiła się Launo, to wcale nie wstrzyknięta w jej twarz toksyna botulinowa, mająca za zadanie usunąć zmarszczki, czy zapewnić efekt liftingu. Uczestniczka miłosnego show TVN 7 zdecydowała się na... botoks włosów, zwany również ich laminacją.

Botoks włosów dogłębnie regeneruje włosy, odżywia je i zamyka ich łuski, gwarantując efekt zdrowych, gładkich oraz lśniących pasm. Ten zabieg jest szczególnie uwielbiany przez gwiazdy, a Julia Wieniawa, Aneta Zając, czy Agnieszka Włodarczyk od lat korzystają z tej popularnej metody regeneracji pukli.

Reklama

Zobaczcie, jak Launo wygląda po wykonaniu botoksów włosów. Dobra zmiana?

Instagram @launokardel
Reklama
Reklama
Reklama