"Hotel Paradise 4": Launo szczerze o swoim zachowaniu w programie. "Żądza wygranej nas zgubiła"
Uczestniczka ostatniej edycji "Hotelu Paradise" zdradziła, kto z programu ją wspierał, kiedy wylał się na nią hejt. Sprawdźcie, co o swoim udziale w hicie TVN7 powiedziała Launo!

Launo udzieliła wywiadu, w którym opowiedziała o udziale w "Hotelu Paradise" i skomentowała zarzuty niektórych internautów, że czwarta edycja była po prostu toksyczna. Uczestniczka randkowego show wzbudzała ogromne emocje wśród internautów, którzy bardzo ostro oceniali jej zachowanie. Na Launo wylała się fala hejtu, a w pewnym momencie okazało się nawet, że ktoś porysował jej samochód. Kto wspierał ją w trudnych chwilach?
Launo szczerze o czwartej edycji "Hotelu Paradise"
Dokładnie tydzień temu, w poniedziałek 6 grudnia, Telewizyjna Siódemka wyemitowała ostatni odcinek czwartej edycji "Hotelu Paradise". Jak już wiemy, program wygrali Sara i Michał, a na ścieżce lojalności Sara rzuciła kulą i zgarnęła 90 tysięcy złotych. W wielkim finale nie zabrakło Launo, jednej z najbardziej wyrazistych uczestniczek programu. Launo chciała, żeby "Hotel Paradise" wygrali Nana i Łukasz, jednak większość uczestników zagłosowało właśnie na Sarę i Michała. Teraz Launo w wywiadzie dla portalu Plejada.pl nie ukrywa, że nie rozumie decyzji swoich kolegów i mówi wprost, co jej zdaniem kierowało m.in. Marią.
- (...) Nawet Maria stanęła za osobami, które w ogóle nie znała, czyli Sarą i Michałem- powiedziała Launo. Według mnie to była zazdrość, że Nanie i Łukaszowi się udało, że byli razem od pierwszego dnia- dodała.
Zobacz także: "Hotel Paradise": Launo o najpiękniejszym momencie w programie. Wbija szpilę Przemkowi
Launo była jedną z najbardziej hejtowanych uczestniczek "Hotelu Paradise". W sieci wiele osób oceniło, że czwarta edycja programu była toksyczna. Jak komentuje to sama Launo?
- Wybrali mocnych graczy. Każdy z nas chciał pokazać swoją dobrą i "złą" stronę i wygrać. Myślę, że taka żądza wygranej nami pokierowała i nas zgubiła- wyznała dla portalu Plejada.pl.
Launo szczerze zdradziła, że kiedy wokół niej zrobiło się naprawdę gorąco, a w sieci wylał się hejt wsparcie okazała jej Nana.
- (...) Widać było, że ona przeżywa, jak ludzie potrafią być źli- zdradziła w wywiadzie.
Zobacz także: "Hotel Paradise 4". Wstrząsający wpis Launo: "Przestaję czuć się bezpieczne"
Launo wyznała również, że po programie nie utrzymuje kontaktu z Wiktorią, przeciwko której spiskowała w "Hotelu Paradise". Co ciekawe, w wywiadzie zdradziła, że wracając z Zanzibaru ostrzegała Wiktorię, że może być zaskoczona tym, co zobaczy podczas emisji show.
- Nie mamy kontaktu. Jak wracaliśmy z Zanzibaru, powiedziałam w jej samolocie: "Wiktoria, nie zdziw się, bo ja leciałam grubo". Uprzedziłam też inne dziewczyny, ale one mówiły: "To był program, każdy walczył o swoje"- powiedziała w wywiadzie dla portalu Plejada.pl.
Kibicowaliście Launo w "Hotelu Paradise"?
Zobacz także: "Hotel Paradise 4": Wiktoria ostro o Launo: "Nie było czegoś takiego, że Launo przepraszała"