Poznaliśmy Agenta! Zobacz, kto zwyciężył "Agent Gwiazdy 4"

Wielki finał "Agenta - Gwiazdy 4" już za nami. W ostatnim odcinku poznaliśmy nie tylko Agenta, ale też zwycięzcę programu! Do ostatniej chwili nie było wiadomo, kto przez kilka tygodni utrudniał zadania grupie. Wcześniej dużo się mówiło, że Agentem jest żona Andrzeja Gołoty, Mariola, ale uczestniczka z programem pożegnała się już dawno temu! Zobaczcie, kto zwyciężył w programie, a kto okazał się Agentem!

Kto jest Agentem?

W przedostatnim odcinku Agenta z programem pożegnała się Viola Kołakowska. Do finału dotarły trzy osoby, czyli Maria Sadowska, Damian Kordas i Misiek Koterski. Tuż przed odcinkiem wiele osób na Agenta typowało Marysię. Co pisali internauci?

- Najpiękniejszy Agent wszystkich edycji ???? Zwycięży Damian ????

- Pani jest Agentem.

- Od początku stawiam na Ciebie Marysiu - mogliśmy przeczytać w komentarzach na Instagramie.

Internauci nie pomylili się i dobrze wytypowali Agenta! W czwartej edycji programu Agentem została Maria Sadowska!

- Strasznie was przepraszam, to było dla mnie trudne (...) Takie były reguły gry - powiedziała Maria.

I wytłumaczyła grupie, jak manipulowała nią praktycznie przy każdym zadaniu. Sadowska nie tylko namówiła uczestników na skok na bungee, ale i ukryła miarkę do mierzenia wody czy wyłączyła wykrywacz metalu. Mało tego w zadaniu polegającym na wyłowieniu buteleczek z wody, w których znajdowały się pieniądze, Maria specjalnie zabierała karafki z ujemną walutą! Jeśli chodzi o zadanie z krótkofalówkami, to tu też uczestniczka przeszkadzała pozostałym...

- Zakłócałam połączenie wszystkim, ale to przecież mógł być wiatr przy paralotni. Kolejne zrządzenie losu - wyznała.

Maria Sadowska Agentem. A kto wygrał?

Damian Kordas czy Misiek Koterski? Który z nich wygrał czwartą edycję programu? W finałowym odcinku ogień zapłonął przy Damianie Kordasie, co oznacza, że został on zwycięzcą! Drugie miejsce zajął oczywiście Misiek Koterski. Spodziewaliście się?

Marysia okazała się Agentem

Damian Kordas zwyciężył program