Reklama

Jedynak jest postrzegany jako osoba egoistyczna i roszczeniowa. Syndrom jedynaka nie dotyczy wyłącznie osób, które nie mają rodzeństwa.

Reklama

Postawa roszczeniowa i egoistyczna zdarza się również u osób, które wychowały się w licznej rodzinie. Zachowanie dziecka uzależnione jest przede wszystkim od wychowania.

Czym jest syndrom jedynaka?

Syndrom jedynaka dotyczy niewielkiego odsetka osób. Nie jest wynikiem życia w pojedynkę, ale predyspozycji genetycznych i temperamentu. Na charakter człowieka nie ma dużego wpływu to, czy ma rodzeństwo.

Uważa się, że jedynacy są egocentryczni, a osoby, które mają rodzeństwo, przyjacielskie, co ma wynikać z tego, że jedynacy mogą skupić się na sobie, nie musząc pomagać braciom czy siostrom. To ma powodować, że są mniej empatyczni. Większą rolę w zachowaniu człowieka odgrywa wychowanie i środowisko, w którym dorasta.

Syndrom jedynaka może dotknąć też jednej osoby z rodzeństwa, i to paradoksalnie, tej, która była przez rodziców traktowana gorzej. W dorosłym życiu będzie ona charakteryzować się cechami typowymi dla syndromu jedynaka: skąpstwem i egoizmem, ponieważ dopiero wówczas będzie miała możliwość skupić się na odkładanych na bok potrzebach. Trzeba zauważyć, że jedynacy mają trudne zadanie do zrealizowania – rodzice stawiają przed nimi duże wymagania, co sprawia, że żyją w stresie. W jego następstwie jedynak może prezentować postawę roszczeniową i trudno znosić porażki.

W jaki sposób objawia się syndrom jedynaka?

Zjawisku syndromu jedynaka poświęcono uwagę 120 lat temu w Ameryce, gdzie stworzono portret jedynaka. Syndrom jedynaka objawia się brakiem woli dzielenia się swoją własnością z innymi i chęcią przebywania zawsze w centrum uwagi środowiska. Postrzega się taką osobę jako samotnika, który nie lubi towarzystwa.

Kieruje się ona chęcią zaspokojenia własnych potrzeb i jest opryskliwa. Jeżeli nie otrzyma dostatecznej porcji uwagi, wówczas potrafi urazić osobę, która ją zlekceważyła. Osoby z syndromem jedynaka nie lubią pomagać innym ludziom, pożyczać swoich rzeczy, a w życiu dorosłym nie chcą dzielić mieszkania z innymi lokatorami. Nie potrafią bowiem dzielić się z innymi swoją przestrzenią do życia. Nie są jednak samotni, mają partnerów. Jednak na pierwszym planie zawsze stawiają siebie, myślą o innych dopiero wtedy, gdy zaspokoją swoje potrzeby. Syndrom jedynaka zauważa się u osób, które pilnie strzegą swoich granic, i cenią działania, które mają zapewnić im pozytywne bodźce.


Reklama
Reklama
Reklama
Reklama