Pozycja na renifera jest wariantem pozycji na pieska. Dominującą rolę podczas współżycia odgrywa mężczyzna. W trakcie penetracji partner ma możliwość pieszczenia miejsc erogennych i kontroli tempa oraz siły pchnięć.

Reklama

Pozycja na renifera, czyli dominująca rola mężczyzny

Układ ciał w pozycji renifera jest podobny do seksu w pozycji na pieska. Aby wykonać pozycję na renifera kobieta klęka na łóżku lub podłodze na kolanach i opiera się na dłoniach. Mężczyzna klęka za jej plecami, oplata ciało kochanki rękami – w miejscu pomiędzy brzuchem a piersiami i penetruje ją od tyłu. Rola kobiety sprowadza się do utrzymania równowagi oraz synchronizowania ruchów swojego ciała z ciałem kochanka.

Zalety – wspólne szczytowanie

Seks w pozycji na renifera daje możliwość wspólnego szczytowania. Do orgazmu partnerki doprowadzi penetracja, a dodatkową rozkosz sprawi stymulacja łechtaczki i piersi. W pozycji na renifera kochanek ma łatwy dostęp do miejsc erogennych i nie ma problemu z utrzymaniem erekcji.

Wady seksu na renifera

Zdaniem niektórych kobiet taka pozycja jest mało romantyczna. Kochankowie nie mają możliwości dawać sobie pocałunków ani mieć kontaktu „twarzą w twarz”. Tempo i siła pchnięć leży po stronie mężczyzny. Aby w trakcie współżycia kochankowie czuli się komfortowo pozycja na renifera potrzebuje wykonania kilku manewrów ciałem i dopasowania ułożenia bioder oraz ustawienia prawidłowego kąta pchnięć.

Pozycja a rozkosz ze współżycia

Książki typu „Kamasutra” czy albumy przedstawiające tysiące pozycji, nie przyniosą poprawy efektywności współżycia, jeśli kochankowie nie zwrócą uwagi na podstawowe zasady dotyczące seksu. Kwestią ważniejszą niż znajomość różnych konfiguracji ciał jest odpowiedni – synchroniczny rytm i kąt ciał podczas stymulacji. W przypadku orgazmu u kobiet dużą rolę odgrywa także możliwość równoczesnej penetracji oraz stymulowania łechtaczki. Lepiej, aby ruchy były raczej posuwiste – w przód i tył, nie zaś pionowe. Mężczyzna poruszający się w kobiecie ruchami pionowymi omija te strefy, które wpływają na jej rozkosz. Sam fakt odbywanego stosunku może być dla niej satysfakcjonujący, jednak nie doprowadzi jej do ekstazy.

Zobacz także

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama