Agresja męża w polskich domach nie należy do rzadkości. Wg badań statystycznych, przeprowadzonych przez pracowników Instytutu Wymiaru Sprawiedliwości aż 91% ofiar przemocy w domu rodzinnym to kobiety i dzieci. Agresja męża i ojca jako głowy i żywiciela rodziny bywa bagatelizowana przez otoczenie.

Reklama

Agresja jest to intencjonalne i celowe zachowanie, powodujące krzywdę psychiczną lub fizyczną. Może objawiać się w sposób fizyczny (np. bicie, popychanie, szarpanie), ale i psychiczny (np. dręczenie, napastowanie). W Polsce funkcjonuje nadal wiele stereotypów i tradycji, które przedstawiają kobiety jako uległe mężczyźnie, a nawet gorsze od nich.

Agresja w polskim domu: dlaczego mężczyzna czuje się lepszy?

W wielu polskich domach funkcjonuje jeszcze patriarchalny system rodziny, w którym mężczyzna jest jedynym, bądź głównym żywicielem, a żona opiekuje się domem i wychowuje dzieci. To on utrzymuje rodzinę, więc czuje się najważniejszy i najczęściej podejmuje decyzje za wszystkich. Wykorzystuje swoją władzę zachowując się agresywnie jako mąż, ojciec, syn czy brat. Jeżeli jego partnerka/żona również będzie pochodzić z rodziny, w której wyznawało się kult „pater familias” (ojciec głową i władcą rodziny), to z dużym prawdopodobieństwem stanie się razem z resztą rodziny ofiarą przemocy domowej.

Zobacz także

Zachowania agresywne w rodzinie mogą objawiać się w formie:

  • psychicznej (znęcanie się psychiczne, uzależnienia członków rodziny od siebie, deprymowanie ich ważności, pomniejszanie ich znaczenia, zastraszanie czy traktowanie jak powietrze),
  • fizycznej (bicie, popychanie, molestowanie seksualne czy zamykanie w pomieszczeniu),
  • ekonomicznej – sytuacja, gdy tylko mężczyzna w rodzinie pracuje, jest bardzo niekomfortowa. Sprowadza się często do tego, że kobieta musi prosić o pieniądze na niezbędne wydatki, nawet takie, jak jedzenie czy czynsz. Konieczność rozliczania się z każdej wydanej złotówki, zarzuty niegospodarności, brak możliwości przeznaczenia nawet niewielkich kwot na drobne przyjemności dodatkowo obniżają poczucie własnej wartości poddanej przemocy ekonomicznej kobiecie.

Przemoc w rodzinie jest zabroniona i karana drogą sądową. Idąc za artykułem o numerze 207 kodeksu karnego „za znęcanie się fizyczne lub moralne nad członkiem rodziny” grozi pozbawienie wolności do 5 lat. Rodzina, w której występuje przemoc domowa, powinna mieć założoną tzw. „Niebieską Kartę”, czyli zostać objęta kompleksową i długoterminową opieką policji, pracowników opieki społecznej i psychologów. W Polsce jest jednak jeszcze niska świadomość tego, że agresja w rodzinie nie powinna mieć w ogóle miejsca – choć policja odnotowuje ok. 1 miliona zgłoszeń na komisariaty w sprawie awantur domowych przy użyciu siły w ciągu roku, to do sądu trafia rocznie tylko kilka tysięcy spraw o znęcanie się nad rodziną.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama