Natasz Urbańska już od wielu lat oskarżana jest o zbyt dużą uległość wobec swojego męża. Mediach coraz częściej pojawiają się doniesienia, że Janusz Józefowicz podporządkował sobie Nataszę, która nie zrobi nic bez jego wiedzy i akceptacji.
Okazuje się jednak, że samej Urbańskiej wcale nie przeszkadza to, że słucha się swojego męża i nie rozumie czemu jej otoczenie nie może tego zrozumieć.
- Ludzie mnie pytają, kiedy się zbuntuje, wyrwę z tego. Ale od czego ja mam się uwalniać, z czego wyrywać? Słucham się go, bo wiem, że on jest ode mnie bardziej doświadczony, po prostu mądrzejszy- wyznała w „Kobiecie”(dodatek do Newsweeka).
Nowa prowadząca „Taniec z Gwiazdami” przyznaje również, że bez męża nie byłaby tym kim jest teraz.
Przekonuje Was wypowiedź Nataszy?

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama