Tak będzie wyglądać koronacja króla Karola III. Ma być zupełnie inna od tej Elżbiety II
Już w dzisiejsze południe rozpocznie się koronacja Karola III. Jak będzie wyglądała uroczystość? Znamy plan i szczegóły ceremonii.
8 września cała Wielka Brytania pogrążyła się w żałobie. Nagła śmierć królowej Elżbiety II była wielkim szokiem nie tylko dla jej poddanych, ale też bliskich, którzy realizując misternie zaplanowane etapy "Operacji London Bridge" brali udział w kolejnych uroczystościach upamiętniających zmarłą Jej Królewską Mość. Niedługo po pogrzebie monarchini sympatycy royalsów zaczęli zadawać sobie pytania, kiedy i jak zostanie zorganizowana koronacja jej następcy — króla Karola III, który już teraz pełni obowiązki głowy państwa. Uroczystość koronacji Karola III i jego ukochanej rozpocznie się już w sobotę, 6 maja. Co czeka świadków tej ceremonii? Kogo zobaczymy wśród gości?
Jak będzie wyglądała koronacja Karola III?
Koronacja Karola III rozpocznie się w sobotę, o godzinie 11:00 czasu lokalnego (12:00 w Polsce). Ulicami Londynu przejdzie uroczysta parada, w której uczestniczyć ma około sześciu tysięcy żołnierzy. Tego dnia zgromadzeni będą mogli też podziwiać pokazy lotnicze z udziałem 60 jednostek należących do RAF-u i Marynarki Wojennej. Oprócz tego w Hyde Parku i w pobliżu twierdzy Tower wojskowi oddadzą 21 salw armatnich.
Zobacz także: Koronacja króla Karola III. Internauci kpią z nowego zdjęcia: "Wygląda to okropnie"
Przez Londyn przejechać ma także królewska para, którą tego dnia zobaczymy w dwóch karetach. Ta, którą Karol III i Kamila przyjadą do Opactwa Westminsterskiego, zbudowana będzie z fragmentów brytyjskich okrętów, natomiast do Pałacu Buckingham małżonkowie wrócą starszym, pozłacanym modelem. Syn Elżbiety II i jego ukochana mają przejechać przez dobrze znane aleję The Mall, następnie przez bramę Admiralty Arch, południową stroną Trafalgar Square, ulicą Whitehall oraz Parliment Street, wschodnią i południową stroną Parliment Square, aż do Broad Sanctuary. Na koniec para pojawi się jeszcze na balkonie królewskiej rezydencji, by raz jeszcze pozdrowić zgromadzonych.
Sam moment koronacji Karola III odbędzie się w Opactwie Westminsterskim, gdzie nowy monarcha przyjmie koronę Świętego Edwarda. Ta dawniej była używana podczas ceremonii Henryka III w 1220 roku. Już kilka tygodni przed ceremonią zaznaczano w mediach, że uroczystość ma być znacznie krótsza i skromniejsza niż poprzednie koronacje.
Dzień później, 7 maja ma się odbyć koncert koronacyjny w zamku Windsor. Wśród zaproszonych artystów mają pojawić się m.in. Lionel Riche, Katy Perry oraz Andrea Bocelli. Później zaplanowano wydarzenie Lightning up the Nation, czyli podświetlenie wielu miejsc za pomocą projektorów, dronów i laserów. W niedzielę też Brytyjczycy będą mogli spotkać się ze swoimi sąsiadami i zjeść wspólnie posiłek podczas Wielkiego Lunchu Koronacyjnego. Natomiast poniedziałek, 8 maja będzie dniem wolny od pracy w całej Wielkiej Brytanii.
Królowi Karolowi III zależy na podtrzymywaniu tradycji po śmierci Elżbiety II
Śmierć królowej Elżbiety II na dobre zakończyła pewną epokę, uruchamiając zaplanowaną od lat "Operację London Bridge", obejmującą długie dni zadumy, których momentem kulminacyjnym był pogrzeb Elżbiety II. Chwytające za serca wydarzenie, z udziałem członków rodziny królewskiej, reprezentantów innych państw, a także współpracowników Jej Wysokości było transmitowane na cały świat, a sympatycy royalsów z napięciem śledzili niemal każdy szczegół w zachowaniu najbliższych zmarłej monarchini.
Podczas gdy księżna Kate i Meghan Markle złożyły hołd królowej, decydując się na wyjątkową biżuterię, król Karol III pokusił się na jeszcze bardziej przejmujący gest. Na trumnie Elżbiety II spoczęła tajemnicza kartka od Karola III, która stanowiła odręcznie napisane ostatnie pożegnanie monarchy ze zmarłą Jej Królewską Mością. Teraz, gdy uroczystości pogrzebowe już na dobre się zakończyły, cały świat w napięciu oczekuje koronacji nowego monarchy, która z pewnością będzie historycznym momentem. Co ciekawe, jak zapowiada sam Karol III, ba ona być zupełnie inna od tej, jaką zorganizowano na cześć jego matki.
Zobacz także: Ujawniono ostatnie słowa Elżbiety II. Wiadomo, co królowa powiedziała przed śmiercią
Choć oficjalnie data koronacji króla Karola III nie została jeszcze ogłoszona, to według brytyjskich mediów nowy monarcha będzie czekał tę ceremonię znacznie krócej niż jego matka niemal 70 lat wcześniej. Elżbieta II na koronację czekała bowiem rok i cztery miesiące, jak podaje "Daily Mirror", koronacja Karola III ma odbyć się wiosną lub latem przyszłego roku, a więc niecały rok po objęciu przez niego tronu.
Specjaliści od brytyjskiej rodziny królewskiej już spekulują, że Karol III zdecyduje się na zorganizowanie ceremonii koronacyjnej w dniu 2 czerwca, w 70. rocznicę koronacji Elżbiety II. Trwające już przygotowania do otrzymały nazwę Operation Golden Orb ("Operacja Złota Kula").
Zobacz także: Dlaczego książę George nie był ubrany na czarno podczas pogrzebu Elżbiety II? Znamy odpowiedź!
Jak informuje "Daily Mail", Karolowi III zależy przede wszystkim na tym, by ceremonia była znacznie skromniejsza i bardziej oszczędna od koronacji jego poprzedniczki.
- Operation Golden Orb jest już w toku i Karol chce wykorzystać okazję, aby pozostawić po sobie ślad. Ma być "krócej, skromniej i oszczędniej", podczas koronacji zostanie także upamiętniona jego matka. Nowy król chce pokazać poddanym, jak będzie wyglądał "uproszczony" model nowej monarchii, dostosowany do rosnących kosztów życia, z którymi borykają się dziś Brytyjczycy - czytamy.
Nie oznacza to jednak, że Karol III ma zamiar zerwać z wielowiekową tradycją.
- Król jest świadomy wyzwań, z którymi zmagają się współcześni Brytyjczycy, więc choć życzy sobie, by ceremonia pozostała zgodna z wieloletnią tradycją, uważa też, że powinna być bardziej właściwa dla monarchii funkcjonującej we współczesnym świecie - podaje "Daily Mail".
Zgodnie z decyzją Elżbiety II, Camilla, po koronacji Karola III ma być tytułowana Królową Konsortą, a jej ceremonia koronacyjna będzie znacznie szybsza od tej nowego monarchy.