"Ślub od pierwszego wejrzenia". Karol o związku z Laurą: "Dla mnie te 365 dni były darem"

Rok temu Karol Maciesz z ostatniej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" postanowił odmienić swoje życie o 180 stopni. I rzeczywiście, udało mu się to jak nikomu innemu. W show wziął ślub z Igą - to małżeństwo nie przetrwało, ale dzięki producentom Karol i tak jest dziś bardzo szczęśliwy. Wszystko dzięki Laurze, którą poznał w trakcie emisji programu.

Karol ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" dziękuje producentom, że mógł poznać Laurę

Tego obrotu spraw nie spodziewali się pewnie sami zainteresowani, a na pewno nie widzowie. Maciej, który w show ożenił się z Igą, po rozwodzie z uczestniczką, związał się z Laurą. Ta z kolei w tej samej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" była w związku małżeńskim z Maciejem. Prawdziwy mezalians, na szczęście z happy endem, przynajmniej dla Laury i Karola. Para poznała się w trakcie emisji poprzedniej edycji, a spotkali się na początku marca 2021 po tym, jak Karol zaprosił Laurę na Facebooku. Już na drugiej randce całowali się, szybko też ze sobą zamieszkali! Teraz uczestnik show podsumował, jak zmieniło się jego życie, odkąd wziął udział w programie:

Rok. Pewien czas naszego życia. Jedni stwierdzą, że jest to krótki moment egzystencji. Inni leniwie czekają na jego zakończenie i nowe szanse które da im kolejny okres. Dla mnie te 365 dni były darem, którego sam sobie zasponsorowałem... jedną decyzją, chęcią zmiany i zakończenia bezczynności poprzednich lat...

Zobacz także: "Ślub od pierwszego wejrzenia": Maciej komentuje romantyczne zdjęcie Laury opublikowane przez Karola!

W dalszej części wpisu Karol dziękuje producentom, że mógł poznać Laurę, przy okazji zastanawia się, co byłoby, gdyby od razu to z nią stanął na ślubnym kobiercu w "Ślubie od pierwszego wejrzenia":

Rok temu mogłem stanąć u boku tej osoby... Pokazać wam, że uczucie rodzące się między dwojgiem osób może być na tyle silne by wprowadzać zmiany. Zmiany w sobie, w swoim otoczeniu, w drugiej osobie. Poczuć, że jest się ważnym i pokazać, że codzienność przy tej drugiej połówce nabiera coraz ciekawszych, nieznanych do tej pory dla mnie barw. Choć poznałem Laurę w dość nieoczywistych okolicznościach to wiem, że przy jej boku mogę spędzać codzienność bez żadnych zmartwień, wiedząc, że i ja i Ona myślimy MY nie JA. Jedyne co mogę dodać to ogromnie się cieszę za szansę którą dałem sobie. Magdzie, Piotrowi , Panu Profesorowi i ekipie podziękować za to, że uwierzyli w moją osobę kwalifikując mnie do programu i dali kopa do dalszego działania. I za to, że Laura też się tam znalazła, bez Was ciężko byłoby mi ją odnaleźć na tym Śląsku ????

Zobacz także: "Ślub od pierwszego wejrzenia" Karol i Laura są już po ślubie? "Chyba jest czego gratulować?"

Tymczasem byli małżonkowie Laury i Karola, czyli Maciek i Iga, bawią się doskonale w swoim towarzystwie! Jak myślicie, czy kiedyś dojdzie do spotkania całej czwórki i żadne z nich nie będzie rozpamiętywać przeszłości?