Echa rozstania Martyny Wojciechowskiej i Przemysława Kossakowskiego nie milkną. Jak przyznała dziennikarka w oficjalnym instagramowym oświadczeniu, ich małżeństwo rozpadło się zaledwie trzy miesiące po ślubie. Mimo, że główni zainteresowani jak dotąd nie zdecydowali się podać przyczyn swojej decyzji o tak rychłym rozwodzie, w mediach co chwila pojawiają się nowe rewelacje na ten temat. Jak się okazuje, znany podróżnik jeszcze przed ślubem wiedział, że jego związek z Martyną Wojciechowską szybko się rozpadnie... wywróżyła mu to szamanka!

Reklama

Rozstanie Martyny Wojciechowskiej i Przemysława Kossakowskiego wywróżyła mu szamanka

Plotki o rozstaniu Martyny Wojciechowskiej i Przemysława Kossakowskiego pojawiły się 14. lipca. Jeden z portali powołując się na swoje źródło informował, że Martyna Wojciechowska i Przemysław Kossakowski zakończyli swój związek zaledwie kilka miesięcy po swoim ślubie.

To Przemysław podjął decyzję o rozstaniu. Wyprowadził się z domu niedługo po ślubie. Mieszkali ze sobą niecałe dwa, trzy miesiące - donosił portal Pudelek.pl

Następnego dnia na instagramowym koncie podróżniczki pojawił się bardzo emocjonalny wpis, w którym Martyna Wojciechowska potwierdziła rozstanie z mężem. Po trzech latach związku i zaledwie trzy miesiące po ślubie, para podjęła decyzję o rozwodzie.

Po 3 latach związku i 3 miesiącach od ślubu, z dnia na dzień nastąpił koniec mojego małżeństwa. Ta nagła zmiana była dla mnie wielkim zaskoczeniem, bo odpowiedzialność, zobowiązanie i dane słowo są i zawsze będą dla mnie wartościami nadrzędnymi. Moja decyzja o ślubie była głęboko przemyślana i traktowałam ją bardzo poważnie. Minęło wiele miesięcy, jednak smutek nie mija - napisała na Instagramie Martyna Wojciechowska.

Po tych słowach na Przemysława Kossakowskiego wylała się fala hejtu. Fani zarzucali dziennikarzowi brak odpowiedzialności, igranie z uczuciami innych.

Zobacz także

- Coś Ty Panie Przemku nawywijał? Przecież niedawno co się pobraliście????

- Kosa coś ty odwalił z Martynką? ????????‍♂️

- szukaj szczęścia dalej tylko już nie bierz tych ślubów bo to kpina - pisali rozgoryczeni fani na oficjalnym instagramowym koncie dziennikarza.

Podróżnik postanowił nie być obojętny bezlitosne komentarze fanów. Kossakowski skomentował rozstanie z Wojciechowską, jednocześnie apelując o uszanowanie ich prywatności oraz decyzji, która nie należała do najłatwiejszych.

Nie chcę uciekać od odpowiedzialności, chciałbym tylko napisać, że ocenianie, znając czyjeś życie jedynie przez pryzmat medialnej ekspozycji, to ocenianie na podstawie wyjątkowości nie mającej wiele wspólnego z prawdziwym życiem. Ważne i bolesne decyzje nie są podejmowane z dnia na dzień. To zawsze trudny i skomplikowany proces. Nie zawsze go widzimy, a czasami pochłonięci własną wizją świata, widzieć nie chcemy. Żyjmy zatem najlepiej jak potrafimy i pozwólmy robić to innym - napisał Przemysław Kossakowski.

I choć zarówno Martyna Wojciechowska, jak i Przemysław Kossakowski nie zdecydowali się dotąd podać powodów, dla których zaledwie kilka miesięcy po ślubie podjęli decyzję o rozstaniu, fani podróżników mają pewne teorie. Podczas, gdy jedni sugerują, że w rozstaniu gwiazd TVN miała udział osoba trzecia, inni są niemal pewni, że para nigdy do siebie nie pasowała i to przeznaczenie sprawiło, że Wojciechowska i Kossakowski zakończyli swoje małżeństwo. Skąd taka pewność?

Jak podaje tygodnik "Świat&Ludzie", Przemek Kossakowski jeszcze przed ślubem z Martyną Wojciechowską znał swoją przyszłość i wiedział, że jego relacja z ukochaną niebawem się zakończy. Dziennikarz był bowiem gospodarzem programu "Szósty zmysł", który ukazywał środowisko ludzi zajmujących się szeroko pojętą medycyną niekonwencjonalną, jak m.in. zielarstwo, tradycje szamańskie, akupunktura czy bioenergoterapia. W jednym z odcinków przyszłość przewidziała mu rosyjska zielarka.

W jednym odcinku cyklu "Szósty zmysł" pan Przemek odwiedził rosyjską zielarkę. Przepowiedziała mu, że jego partnerka, czyli pani Martyna, nie będzie ostatnią kobietą w jego życiu - czytamy.

Czy szamanka już wtedy czuła, że ich miłość skazana jest na porażkę? Czy dziennikarz mógł podświadomie zasugerować się jej słowami? Cóż, pozostaje nam czekać na oficjalne oświadczenie głównych zainteresowanych.

Martyna Wojciechowska i Przemysław Kossakowski rozstali się kilka miesięcy temu

Martyna Wojciechowska i Przemysław Kossakowski zaczęli się spotykać ponad 3 lata temu. Początkowo ukrywali swój związek, ale po jakimś czasie zaczęli wspólnie pokazywać się na branżowych imprezach. Zakochani szybko stali się jedną z najgorętszych par w polskim show-biznesie. Nie afiszowali się ze swoim związkiem w mediach, również długo trzymali w tajemnicy swoje zaręczyny, a także wzięli sekretny ślub.

Instagram

Niestety, związek Martyny i Przemysława wcale nie był tak kolorowy, jak para pokazywała go w mediach społecznościowych. Ich trzyletnia relacja zakończyła się zaledwie kilka miesięcy po ślubie. Jak przyznała Martyna Wojciechowska, małżeństwo podróżników przestało istnieć już trzy miesiące po powiedzeniu sobie "tak".

Po 3 latach związku i 3 miesiącach od ślubu, z dnia na dzień nastąpił koniec mojego małżeństwa - wyznała Wojciechowska.

Kamil Piklikiewicz/East News
Reklama

Jak podkreśla dziennikarka, w trudnych chwilach Martynę wspiera jej córka. Nastoletnia Marysia zdaje się być prawdziwym ukojeniem dla rozdartego serca swojej mamy. To ona sprawia, że gwiazda TVN wciąż się uśmiecha, pomimo iż rozstanie z mężem zaledwie kilka miesięcy po ślubie pozostawiło w jej duszy ogromną wyrwę.

Reklama
Reklama
Reklama