Oto największe sylwestrowe wpadki! Playback Natalii Oreiro i zdeformowany głos Viki Gabor to dopiero początek!
Sylwestrowe koncerty na żywo zawsze generują nieprzewidziane sytuacje i wpadki. Na polskiej scenie takich wydarzeń było całkiem sporo. Przypominamy najciekawsze.
Co roku Polacy bawią się podczas kilku koncertów sylwestrowych organizowanych przez największe stacje telewizyjne w Polsce. Gwiazdy występują na scenie Polsatu, Telewizji Polskiej czy TVN. Organizatorzy oraz artyści nie są jednak przecież w stanie przewidzieć wszystkiego i choć każdy z koncertów odbywa się według scenariusza, to jednak często podczas takich wydarzeń dochodzi do niespodziewanych sytuacji i wpadek. Niektóre są drobne i szybko odchodzą w zapomnienie, inne zaś wspominane są latami... Dziś przypomnimy największe wpadki sylwestrowe ostatnich lat! Gotowi?
Zobacz także: Sylwester z Polsatem 2021/2022: Doda o występie: "Cały teatr nad tym pracuje"
1 z 5
Sylwester 2018: Ewa Farna podczas występu usłyszała przebój "Ich troje"!
Ewa Farna zaliczyła wpadkę podczas sylwestra Polsatu w Katowicach witającego rok 2018. Wokalistka miała wówczas szampański humor i rozbawiła publiczność uroczymi życzeniami noworocznymi:
-Pozwólcie, że złożę Wam życzenia. Żeby ten następny - 2018 rok przyniósł wam tyle uśmiechu, ile występy sióstr Godlewskich, żebyście byli tak zdrowi, jak przepisy Ani Lewandowskiej i żebyście byli tak szczęśliwi, jak pokazujemy wszyscy na Facebooku - mówiła Farna.
Niedługo później okazało się, że poczucie humoru artystki uratowało ją z zaskakującej sytuacji. Ewa Farna właśnie przygotowywała się do kolejnej piosenki, gdy nagle z głośników popłynął przebój zespołu "Ich troje": "Zawsze z tobą chciałbym być". Choć muzyka grała tylko chwilę, było widać, że Ewa Farna jest mocno skonsternowana. Po chwili jednak zdecydowała się zażartować:
- Co to była za piosenka? "Ich Troje", nie? Pamiętam z dzieciństwa, ale nie znam tekstu na pamięć, więc pozwólcie, że zaśpiewam swój numer - żartowała artystka.
Widzowie zareagowali śmiechem i chwilę później bawili się do piosenki Ewy Farnej. Artystka kolejny raz udowodniła, że poczucie humoru pomaga wyjść z największej opresji!
2 z 5
Sylwester Marzeń 2020: Viki Gabor zaliczyła wpadkę na początku występu!
Viki Gabor podczas "Sylwestra marzeń" w TVP 2 przeżyła ogromny stres. Gdy tylko weszła na scenę, widzowie przywitali ją z ogromnym entuzjazmem. Nastolatka razem z zespołem rozpoczęła swój występu od hitu, który pozwolił jej wygrać Eurowizję Junior 2019, czyli "Superhero". Niestety pierwsze zwrotki piosenki brzmiało co najmniej mało dobrze. Nastąpił błąd w nagłośnieniu i widzowie usłyszeli nienaturalny głos, pełen pogłosu wokali młodej artystki.
Sama Viki Gabor nie zareagowała na tę wpadkę i kontynuowała występ. Kolejne zwrotki jej piosenki brzmiały już naturalnie. Viki Gabor być może nawet nie zauważyła tej wpadki, jednak jeśli w odsłuchu słyszała, co się stało, musiała się zestresować nie na żarty!
3 z 5
Sylwester 2019: Natalia Oreiro i jej występ z... playbacku
Wpadka z nagłośnieniem Viki Gabor nie była jedynym długo komentowanym wydarzeniem, które przytrafiło się podczas koncertu sylwestrowego organizowanego przez TVP 2. Dużym echem odbił się występ jednej z największych zagranicznych gwiazd Natalii Oreiro w Zakopanem w 2019 roku. Piękna wokalistka, którą Polacy kochają za jej występ w serialu "Zbuntowany anioł" nieco zawiodła widzów, gdy wyszło na jaw, że podczas koncertu korzystała z playbacku! W sieci pojawiły się nagrania występu artystki, na których dość wyraźnie widać, że ruchy warg wokalistki nie pokrywają się ze śpiewanymi przez nią słowami... Tę wpadkę długo komentowano!
4 z 5
Sylwester z Polsatem 2019: Paulina Sykut-Jeżyna pokazała całą bieliznę! Wszystkiemu winien Rafał Maserak
Rafał Maserak nie raz już pełnił rolę wodzireja podczas sylwestrowych nocy z Polsatem. U boku tancerza znanego z "Tańca z gwiazdami" w 2018 roku koncert prowadziła Paulina Sykut-Jeżyna. Sceniczna para doskonale się dogadywała i wspaniale radziła sobie jako duet. Ich żarty rozbawiały publiczność, a Rafał Maserak jako zawodowy tancerz zachęcał wszystkich do tańca przed telewizorami. W pewnym momencie chcąc pokazać, co mają robić widzowie, do tańca poprosił współprowadzącą, która chętnie dała się ponieść nieprzewidywalnym ruchom tancerza. Niestety Rafał Maserak zbyt zapędził się w swoim układzie tanecznym, zaczął podrzucać Paulinę Sykut-Jeżynę i wykonywać z nią piruety w powietrzu, odsłaniając całą bieliznę prezenterki! Gdy w końcu pozwolił współprowadzącej znów stanąć koło siebie, było widać, jak bardzo Paulina Sykut-Jeżyna jest skonsternowana! Tę wpadkę internauci komentowali jeszcze bardzo długo!
Zobacz także: "Taniec z Gwiazdami": Roksana Węgiel w kolejnej edycji?! Paulina Sykut zdradziła za dużo?!
5 z 5
Sylwester 2020: Miał być prawdziwy Adrea Bocelli a był... Czadoman
Sylwester 2020 Polsatu odbył się z wielką pompą. Na scenie nie zabrakło największej plejady gwiazd, jednak widzowie najbardziej czekali na jednego z najsłynniejszych włoskich śpiewaków Andreę Bocellego. Polsat zapowiadał już wcześniej występ muzyka, po którego helikopterem miał lecieć do samego Mediolanu Krzysztof Ibisz...
Tymczasem podczas "Sylwestrowej Nocy Przebojów" Polsatu prowadzącym był właśnie Krzysztof Ibisz, który zamiast za sterami helikoptera prowadził spokojnie sylwestrowy koncert. O północy zgodnie z zapowiedziami na dachu budynku Polsatu wylądował helikopter, z którego wysiedli Małgorzata Walewska i "Andrea Bocelli". Para zaśpiewała wielki przebój "Time to say goodbye". Widzowie dość szybko zauważyli, że nie oglądają oryginalnego muzyka. Jak się okazało w rolę Andrei Bocellego wcielił się Czadoman. Zaś budynek, na którym "wylądowała" para nie istniał, ponieważ nagranie wykonane było na green screenie w studio nagraniowym. Widzowie jeszcze długo wypominali stacji wprowadzenie ich w błąd!