Reklama

Dwa lata temu media zszokowała wiadomość o poważnej chorobie nowotworowej Michała Wiśniewskiego, o której poinformował swoich fanów na Facebooku. Okazało się, że piosenkarz cierpi na raka odbytu. Otrzymał on wówczas wielkie wparcie od swojej żony, Dominiki Tajner, która bez zawahania wyraziła solidarność z mężem na łamach "Vivy!". Przypomnijmy: Tak wyglądał ślub Wiśniewskiego i Tajner

Reklama

Michał ze względu na nowotwór musiał odwołać m.in. swój miesiąc miodowy. O chorobie Wiśniewskiego wypowiadała się także jego była żona, Magda Femme, która zarzucała mu kłamstwo i lans. W jednym z wywiadów zapewniała, że "nigdy nie miał żadnego raka". Muzyk od razu zareagował - opublikował w sieci wyniki badań, z których jasno wynikało, że jest poważnie chory.

Wiśniewski zapewniał także, że są mała szanse na przerzuty i spokojnie skupił się na pracy nad albumem "La Revolucion". Niestety rzeczywistość okazała się zupełnie inna. W ostatnim programie Agaty Młynarskiej - "Świat się kręci", w rozmowie z Jerzym Stuhrem, Michał przyznał, że nie udało mu się całkowicie pokonać choroby. Zmaga się teraz z jej nawrotem:

Mam nawrót nowotworu. Generalnie jestem w trakcie choroby, to jest czas teraźniejszy, mimo że dziś jest dobrze - mówił wokalista.

Trzymamy kciuki za szybki powrót do zdrowia.

Zobacz: Wiśniewski ma problem: nie chcą mu płacić za koncerty. Ile sobie życzy?
Zobacz także: krwawienie z odbytu

Reklama

Wiśniewski na spotkaniu z fanami:

Reklama
Reklama
Reklama