Meghan Markle i książę Harry po prawie dwóch tygodniach spędzonych w Wielkiej Brytanii, gdzie uczestniczyli we wszystkich oficjalnych uroczystościach pogrzebowych królowej Elżbiety II w pośpiechu mieli opuścić Londyn natychmiast po pogrzebie monarchini - informuje "US Weekly". Czyżby ocieplenie relacji Harry'ego z rodziną królewską trwało jedynie na czas pogrzebu jego babci, królowej Elżbiety II?

Reklama

Meghan Markle i książę Harry w pośpiechu opuścili Londyn, a król Karol III wyjechał do Balmoral. Co się stało po pogrzebie Elżbiety II?

Meghan Markle i książę Harry przylecieli do Europy kilka dni przed wiadomością o śmierci królowej Elżbiety II, gdzie wzięli udział w kilku oficjalnych spotkaniach. Potem para miała wrócić do swojego domu w Kalifornii, ale wtedy pojawiła się informacja o śmierci królowej Elżbiety II , dlatego też małżonkowie zostali w Wielkiej Brytanii, aż do dnia pogrzebu.

Podczas oficjalnych spotkań z rodziną królewską panowała atmosfera wzajemnego wsparcia w trudnych chwilach i raczej nie może być mowy o zaostrzeniu konfliktu, ale mimo to natychmiast po pogrzebie Meghan Markle i książę Harry polecieli do USA do swojego domu. Dlaczego? Okazuje się, że para od ponad dwóch tygodni nie widziała swoich dzieci i nie mogła doczekać się, aż znów będzie razem z Archiem i Lilibet.

- Meghan i Harry przygotowują się do powrotu do Montecito niemal natychmiast po pogrzebie, gdzie spotkają się ponownie z Archiem i Lilibet po rozdzieleniu przez ponad dwa tygodnie – informuje źródło magazynu "US Weekly" i dodaje: To najdłuższy czas, kiedy byli z dala od swoich dzieci.

Pool / i-Images/Eyevine/East News

Zobacz także: Meghan Markle rozczulona zachowaniem Charlotte na pogrzebie Elżbiety II. To wideo to hit sieci

Według doniesień medialnych, Meghan i Harry mieli codziennie rozmawiać z dziećmi za pomocą komunikatorów internetowych, a podczas ich nieobecności, Archiem i Lilibet opiekowała się matka Meghan, Doria Ragland.

Zobacz także

- Tęsknili za dziećmi jak szaleni i codziennie je widzieli na ekranie, ale nie mogli się doczekać, aby zobaczyć i uściskać je ponownie po przejmujących kilku tygodniach” – dodał źródło "US Weekly".

Kirsty O'Connor/Press Association/East News
Reklama

Okazuje się, że nie tylko Meghan i Harry opuścili Londyn po pogrzebie królowej Elżbiety II, ale zrobił to również król Karol III, który udał się razem z królową małżonką do Balmoral, aby tam odbyć prywatną żałobę. To właśnie tam ostatnie dni życia spędziła królowa Elżbieta II w otoczeniu najbliższych.

Chris Jackson/Press Association/East News
Getty Images
Reklama
Reklama
Reklama