Martyna Wojciechowska znalazła ukojenie po rozstaniu: "Niczego nie potrzebuję teraz bardziej"

Martyny Wojciechowskiej nikomu nie trzeba przestawiać. Słynna dziennikarka i podróżniczka, która na koncie ma wiele sukcesów, zarówno w życiu zawodowym jak i prywatnym, od lat jest jedną z najbardziej podziwianych kobiet w polskim show-biznesie. Kiedy w mediach pojawiły się pogłoski dotyczące rozpadu jej małżeństwa z Przemkiem Kossakowskim, zmartwieni fani zasypali ją komentarzami, aż gwiazda w końcu potwierdziła rozstanie.

Po 3 latach związku i 3 miesiącach od ślubu, z dnia na dzień nastąpił koniec mojego małżeństwa. (...) Minęło wiele miesięcy, jednak smutek nie mija. Zapewne możecie sobie wyobrazić, co czuję i jak trudny jest to czas dla mnie i dla Marysi - napisała na Instagramie.

Teraz na profilu Martyny Wojciechowskiej pojawiło się kolejne zdjęcie, a poruszeni internauci nie kryją swojego zachwytu, bo w oczach swojej idolki dostrzegli prawdziwą radość! Czemu to zawdzięczamy? Jak przyznała gwiazda - "Niczego nie potrzebuję teraz bardziej".

Martyna Wojciechowska zrobiła to pierwszy raz!

Martyna Wojciechowska to ulubienica polskich widzów, a jej programy cieszą się ogromną popularnością. Nic więc dziwnego, że prywatne życie dziennikarki tak bardzo interesuje jej fanów, choć ta niechętnie zdradza jego szczegóły. Najlepszym przykładem na to, był jej związek z Przemkiem Kossakowskim, który skrzętnie ukrywała w tajemnicy. Kiedy jednak Martyna Wojciechowska przekazała wieści o ślubie, ta dwójka natychmiast stała się najgorętszą parą w polskim show-biznesie! Niestety, po licznych spekulacjach, dziennikarka potwierdziła koniec małżeństwa z podróżnikiem, przyznając że trwało jedynie trzy miesiące. Gwiazda podkreśliła, że choć upłynęło już trochę czasu, dla niej i jej córki to wciąż trudny temat, a zaskoczeni internauci natychmiast zaczęli oblegać media społecznościowe Przemka Kossakowskiego. Na - byłego już - partnera Martyny Wojciechowskiej wylała się fala hejtu, i w końcu sam postanowił udzielić komentarza w sprawie. Rozstanie dziennikarzy skomentował nawet Kuba Wojewódzki, a wielu dywaguje, czy pomiędzy tą dwójką jest jeszcze szansa na pojednanie. Teraz jednak na Instagramie Martyny Wojciechowskiej pojawił się wpis, który zachwycił jej fanów!

Martyna Wojciechowska opublikowała nowe zdjęcie, a internauci nie mogli oderwać wzroku od jej oczu, i jak stwierdzili - ich uwielbiana gwiazda promienieje! Dlaczego? Okazuje się, że tuż po przebudzeniu dziennikarka zadała sobie bardzo ważne pytanie, podjęła spontaniczną decyzję i... poszła na zajęcia z boksu!

Wstałam rano i zadałam sobie pytanie czego dziś potrzebuję najbardziej. Zupełnie spontanicznie zadzwoniłam do SASHY SIDORENKO, o której ostatnio Wam pisałam. To wielokrotna Mistrzyni Ukrainy w boksie, pas Mistrzyni Europy wywalczyła w polskich barwach, niepokonana na ringu zawodowym. I tak oto po raz pierwszy w moim życiu odbyłam TRENING BOKSERSKI, po którym zmęczona, ale szczęśliwa wyczołgałam się z Jej klubu… - napisała. Co jest najważniejsze w tym sporcie? BALANS, RÓWNOWAGA I MOCNE STANIE NA NOGACH - tak mówi Sasha. Niczego nie potrzebuję teraz bardziej???????? - podkreśliła.

Martyna Wojciechowska przyznała, że choć był to jej pierwszy raz na boksie, z pewnością nie będzie tym ostatnim!

- Widać w oczach te endorfinyyyyyy????????
- To bardzo, bardzo inspirujące, wstać rano i pomyśleć tylko o sobie.
- Promieniejesz????❤️

Zachwytów internautów nie było końca, a patrząc na opublikowane przez Martynę Wojciechowską zdjęcie, trudno się z nimi nie zgodzić!

Zobacz także: Przemysław Kossakowski jeszcze przed ślubem wiedział, że rozstanie się z Wojciechowską?!

Martyna Wojciechowska to jedna z najbardziej rozpoznawalnych osobistości w polskim show-biznesie. Dziennikarka, która od lat przemierza najdalsze zakamarki świata, by dzielić się z widzami inspirującymi historiami, może pochwalić się niesłabnącą popularnością i naprawdę sporym gronem fanów!

Dla wielu kobiet Martyna Wojciechowska jest prawdziwą inspiracja. Gwiazda jednak unika życia na świeczniku i błysku fleszy. Ostatnio głośnym echem odbiło się jej rozstanie z Przemysławem Kossakowskim, z którym po trzech latach związku wzięła ślub.