Małgorzata Rozenek przeżyła dramatyczne chwile we Włoszech! "Walczymy z żywiołem"
"Mamy ekstremalne sytuacje" relacjonowała gwiazda TVN. Małgorzata Rozenek pokazała, co się wydarzyło podczas kolacji ze znajomymi.
Małgorzata Rozenek podczas wyjazdu do Włoch z pewnością nie może narzekać na nudę i brak emocji. Gwiazda TVN opublikowała w sieci relację z wyjścia do restauracji, gdzie razem z mężem spotkała się z Omeną Mensah i jej partnerem. Okazuje się, że podczas ich wspólnej kolacji rozpętała się burza! Małgorzata Rozenek nie ukrywała przerażenia i pokazała, jak woda zalewa włoską restaurację.
Małgorzata Rozenek przeżyła chwile grozy we Włoszech
Zaledwie kilka dni temu Małgorzata Rozenek razem z mężem, dziećmi i psami wrócili z wyjazdu kamperem do Szwecji. Po intensywnych wakacjach z całą rodziną Małgorzata Rozenek spędziła w Polsce tylko jeden dzień i... wyruszyła w kolejną podróż. Jak już wiemy, tym razem gwiazda TVN jedynie w towarzystwie męża i ich najmniejszego pieska wybrała się do Włoch.
Jedziemy tam do pracy, ale nie tylko - będą też tam jakieś przyjemności. [...] Cieszymy się bardzo, bo dla nas to jest taka randka - Małgorzata Rozenek mówiła kilka dni temu podczas relacji na InstaStories.
Małgorzata Rozenek chętnie relacjonuje w sieci, jak razem z mężem spędzają czas w Italii. Okazuje się, że podczas wyjazdu spotkali się z Omeną Mensah i jej partnerem i to właśnie z nimi wybrali się na kolację do jednej z restauracji. Gwiazdy wybrały stolik na świeżym powietrzu, jednak nie przewidziały tego, że wkrótce rozpęta się burza.
Nie wiem czy to słyszycie, ale powiem wam, że my walczymy tu z żywiołem - relacjonowała Małgorzata Rozenek. - (...) Po prostu my jesteśmy łowcami burz. Naprawdę mamy tutaj ekstremalne sytuacje. Nałożono nam specjalne folie, żeby nas chronić, ale to niewiele daje.
Małgorzata Rozenek pokazała, że opady deszczu podczas burzy były tak intensywne, że woda wlewała się do restauracji. Gwiazda TVN udokumentowała również, jak wielkie kule gradu padały we Włoszech.
Te kulki gradu są tak duże- relacjonowała Małgorzata Rozenek.
Ostatecznie Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan szczęśliwie wrócili do hotelu.
Była taka burza, że wszystko było totalnie zablokowane, ale że byliśmy na nogach, to mogliśmy sobie przejść i już jesteśmy. Powiem wam, że to było ekstremalne - mówiła gwiazda.
Jak widać, u Małgorzaty Rozenek i Radosława Majdana emocji nie brakuje!
Zobacz także: Małgorzata Rozenek zakończyła wakacje w kamperze. Przypominamy najśmieszniejsze momenty