Odkąd Kinga Rusin zrezygnowała z prowadzenia młodzieżowego show "You Can Dance", jej styl ubierania znacznie się zmienił. Rusin wcieliła się w rolę jurorki, a to wymagało od niej "profesjonalnego looku". Kinga tym samym przestała się stylizować na "koleżankę" małoletnich uczestniczek, nabrała klasy i powabu.
W miniony piątek dziennikarka wzięła udział w wieczorze promującym jesienną edycję "Dzień Dobry TVN". Kinga postawiła na minimalizm, ale w bardzo szlachetnym wydaniu. Założyła spódnicę marki La Mania i t-shirt od Diane Von Furstenberg. Nam szczególnie przypadła do gustu kontrastująca, czerwona torebka od Louisa Vuittona. Choć spódnica była bardzo długa, Rusin nie zapomniała o dobrze dobranych butach. Tym razem wybrała szare szpilki Sergio Rossi.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama