Kinga Rusin opublikowała naprawdę mocny wpis, w którym komentuje materiał wyemitowany w "Wiadomościach" w TVP! Dziennikarka w stanowczy sposób odpowiedziała na reportaż, w którym wyśmiano jej ostatni wpis o imprezie z gwiazdami po rozdaniu Oscarów.

Reklama

Kinga Rusin zapowiedziała walkę w sądzie i odniosła się do zarzutów stawianych w materiale, który został pokazany w niedzielny wieczór na antenie TVP.

Musicie zobaczyć wpis gwiazdy!

Kinga Rusin odpowiada na materiał TVP

Wpis, w którym Kinga Rusin opowiada o imprezie po rozdaniu Oscarów, wywołał spore zamieszanie nie tylko w polskich mediach. Na dziennikarkę spadła fala krytyki, po której usunęła swój post.

Kilka dni po tym dziennikarze tematem zajęli się dziennikarze "Wiadomości" TVP. W materiale pokazano Kingę Rusin jako jedną z "twarzy pseudoelity":

Zobacz także

Rusin to jedna z twarzy pseudoelity, która od lat próbuje wmówić Polakom, jak mają żyć. Ta grupa celebrytów chce uchodzić za arbitrów dobrego smaku i elegancji, ale gardzą Polakami. Widzowie byli oburzeni, bo to właśnie dziennikarze TVN często kreują się na strażników tolerancji, używając jak pałki haseł rasizmu czy antysemityzmu w sporze z Polakami, którzy prezentują inne wartości niż gwiazdy komercyjnej telewizji - mówił Maciej Sawicki, autor reportażu.

Na odpowiedź Kingi Rusin nie trzeba było czekać zbyt długo. Gwiazda TVN w naprawdę dosadny sposób skomentowała materiał "Wiadomości". Zobaczcie oświadczenie dziennikarki opublikowane na Instagramie.

Do TVP, po wczorajszym materiale o mnie w Wiadomościach: wy żałosne, kłamliwe kreatury! 2 miliardy zamiast na onkologię na taką bzdurną, tępą propagandę!? I to w takim dennym wykonaniu!

Jak zwykle, same kłamstwa, manipulacje i szczucie! Zaczynając od chamskiego komentarza o „pseudo-elitach gardzących Polakami”, poprzez pseudo aktorstwo lektora, podkładającego rzekomo mój głos i sugestie o nietrzeźwości, a na wyssanych z palca „faktach” kończąc - czytamy na Intagramie.

W dalszej części oświadczenia Kinga Rusin punktuje nieprawdziwe, jej zdaniem informacje, które pojawiły się w materiale TVP. Dziennikarka zapowiedziała również, że złoży sprawę do sądu!

Pozwy zostaną skierowane nie tylko przeciwko TVP, ale i osobom, które ten szkalujący materiał przygotowały. A odszkodowanie przeznaczę w całości na potrzeby polskiej onkologii!- napisała Kinga Rusin.

Kinga Rusin zdradziła przy okazji, że jedna z osób występująca w materiale już przyznała, że jej wypowiedź została zmanipulowana. To Piotr Zelt, który w rozmowie z portalem wp.pl opowiedział, dlaczego w ogóle wziął udział w reportażu opublikowanym w "Wiadomościach".

Zostałem oszukany od początku do końca. Maciej Sawicki, który jest autorem materiału, zadzwonił do mnie z propozycją wypowiedzenia się, jak to ujął, do materiału life-stylowego. Nie powiedział mi, że chodzi o "Wiadomości". Mówił za to, że chodzi o lekki i miły komentarz ws. zamieszania wokół Kingi Rusin. Przystałem na to sądząc, że będę głosem przeciwwagi. Jednocześnie zakładając, że ktoś inny odda swój krytyczny głos - tak Piotr Zelt tłumaczy w rozmowie z Wirtualną Polską.

Zobaczcie materiał, który został wyemitowany w "Wiadomościach" i wpis Kingi Rusin!

Zobacz także: Kinga Rusin komentuje swoje usunięte zdjęcie z Adele: "Niech będzie, że mi się przyśniło"

Kinga Rusin odpowiedziała n materiał TVP.

Oto jej cały wpis:

Materiał o Kindze Rusin został wyemitowany w "Wiadomościach".

Słynna relacja Kingi Rusin z imprezy u Beyonce zrobiła w ubiegłym tygodniu furorę w sieci. Z wpisu dziennikarki żartowały także gwiazdy, publikując własne posty nawiązujące do opisu dziennikarki, wśród nich także Małgorzata Rozenek. Stylizując opis na wpis Rusin w zabawny sposób opisała swój powrót z USA do Polski.

Zobacz także: Kinga Rusin komentuje swoje usunięte zdjęcie z Adele: "Niech będzie, że mi się przyśniło"

Kinga Rusin chce pozwać TVP.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama