Reklama

Smolasty należy do grona najpopularniejszych polskich artystów, w sezonie wakacyjnym gra więc mnóstwo koncertów. Niedawno na jeden z nich (w Nysie) wokalista spóźnił się ok. 2 godzin (wcześniej grał w innym mieście), następnie w trakcie występu ostro zaatakował swojego menadżera. Raper stwierdził, że jest przemęczony, w ogóle nie bywa w domu, przez co nie widzi swoich bliskich. W sieci rozpętała się burza, a głos zabierają inne gwiazdy.

Reklama

Gwiazdy komentują zachowanie Smolastego

Szerokim echem w mediach odbiło się nagranie z jednego z koncertów Smolastego, podczas którego nagle zaczął wyzywać swojego menadżera. Artysta obwinił go za m.in. za obciążającą ilość koncertów, przez które nie ma sił śpiewać i traci głos:

Słuchajcie, wiecie co, nie mam w ogóle głosu... Mój menadżer w***ł mnie w taką trasę koncertową, gdzie k***a mam dwa koncerty dziennie. Muszę jeździć po całej Polsce, ledwo żyję, (...) zwalniam go dzisiaj i po prostu nie dajcie się nikomu wykorzystywać, okej? (...) Ja jestem przemęczony totalnie i ledwo żyję, potrzebuję być podłączony do kroplówki, żeby zagrać koncert dla was tutaj.
grzmiał Smolasty

Na reakcję innych osób ze świata show-biznesu nie trzeba było długo czekać. Głos zabrała m.in. Ania Wyszkoni, która stwierdziła, że młodzi artyści powinni się "wziąć za siebie" i z szacunkiem podchodzić do organizatorów koncertów oraz publiczności. Z kolei Karolina Korwin-Piotrowska staje w obronie muzyka:

Dzisiaj dotarła do mnie historia ze Smolastym i jego zachowaniem na scenie. Powiedział, że jest zmęczony. Nie ma siły. Psa miesiącami nie widział. I czytam komentarze, że pewnie zaćpał, kaca miał, nikt nie zastanawia się, czy człowiek ma prawo do zmęczenia. Otóż ma. Mamy prawo być zmęczeni. Przepaleni. Mieć dosyć. Stracić cierpliwość i nerwy. Ludzie mają prawo być zmęczeni. Każdy ma prawo. Artysta też. I nie, nie musi być pijany. Ja nie byłam pijana, gdy płakałam ze zmęczenia. Nie byłam pijana, gdy jechałam do szpitala. Nikt nie jest robotem. Jesteśmy ludźmi. Wszyscy. Albo kończymy z kulturą zapierdolu albo tylko pierd****my kocopaly o tym, żeby z tym skończyć. Peace. A Smolastemu życzę, by przytulił swojego psa
pisze dziennikarka

Pod postem Karoliny Korwin-Piotrowskiej swój komentarz dodała Agata Młynarska, która solidaryzuje się ze Smolastym:

Ja też nie byłam pijana… puszczały mi nerwy ze zmęczenia, miałam dość po kres, nie cieszyły mnie brawa… byłam chora i zmęczona, nie wiedziałam, że moge odpoczywać… tego nas nikt nie nauczył
napisała prezenterka
Agata Młynarska walczy z poważną chorobą
East News/Wojciech Olszanka

Z kolei Michał Wiśniewski w rozmowie z Plejadą.pl tłumaczy:

To jest oczywiście wina impresariatu, bo oni chcą jak najwięcej zarobić. Zresztą nie musisz się na to godzić, ale godzisz się, bo masz wrażenie, że to jest twoje pięć minut, co jest bzdurą.
mówi, broniąc Smolastego
Afera z udziałem Smolastego
Pawel Wodzynski/East News

Od paru lat Smolasty jest na muzycznym topie - niemal każdy jego singiel staje się hitem, i to nie tylko ten solowy. Niedawno nagrał duet z Sylwią Grzeszczak, wcześniej wylansował aż dwa wielkie przeboje z Dodą. Występuje podczas koncertów plenerowych, ale i na wielkich festiwalach - niedawno m.in. w Sopocie.

A Wy co sądzicie o całej aferze?

Reklama

Zobacz także: Ukrywał swój związek, a teraz ogłosił rozstanie. Pod zdjęciem z Grzeszczak padło osobiste wyznanie

Reklama
Reklama
Reklama