Informacje o śmierci Piotra Woźniaka-Staraka wstrząsnęły polskim show-biznesem. Producent filmowy zginął w tragicznym wypadku, do którego doszło 18 sierpnia na jeziorze Kisajno na Mazurach. Ratownicy przez kilka dni poszukiwali męża Agnieszki Woźniak-Starak jednak 22 sierpnia wiceszef MSWiA poinformował, że służby znalazły jego ciało. Smutne wiadomości poruszyły jego przyjaciół, znajomych i współpracowników, którzy zaczęli publikować w sieci wzruszające pożegnania. Teraz piękny wpis opublikowali przedstawiciele fundacji, którą od lat wspierali Agnieszka i Piotr Woźniakowie-Starakowie.

Reklama

Fundacja składa kondolencje bliskim Piotra Woźniaka-Staraka

Kilka dni temu w mediach został opublikowany nekrolog, w którym rodzina Piotra Woźniaka-Staraka poinformowała o szczegółach pogrzebu. Okazało się wówczas, że msza żałobna odbędzie się czwartek 29 sierpnia o godzinie 19:00 w kościele pw. Świętego Józefa Oblubieńca w Konstancinie-Jeziornej, a w piątek urna z prochami Piotra Woźniaka-Staraka zostanie złożona na jego ukochanych Mazurach, w miejscowości Fuleda. Bliscy producenta filmowego poprosili również, żeby po mszy nie składać kondolencji, a zamiast kwiatów przekazać ofiarę m.in. na Fundację Pegasus, ratującej porzucone, skrzywdzone zwierzęta. Teraz władze fundacji skomentowały piękny gest rodziny Piotra Woźniaka-Staraka.

Zarząd, pracownicy i wolontariusze Fundacji Pegasus, pragną przekazać swoje najszczersze kondolencje dla rodziny Państwa Staraków, wielkich przyjaciół zwierząt.

Jesteśmy im również niezmiernie wdzięczni za to, że w tak trudnym dla nich momencie, postanowili wesprzeć naszych podopiecznych- napisali przedstawiciele fundacji na Facebooku.

Władze fundacji przyznały, że Piotr Woźniak-Starak razem z żoną od lat wspierali zwierzęta, które są pod ich opieką.

Piotr i Agnieszka Woźniak-Starakowie od lat aktywnie wspierali konie będące pod opieką fundacji. Pomogli nam między innymi podczas bardzo trudnej interwencji w Radzyminie, w wyniku której pod naszą opiekę trafiło łącznie ponad 30 koni, nad którymi znęcał się ich właściciel. Od lat aktywnie angażowali się na rzecz ochrony praw zwierząt i brali udział w wielu inicjatywach z tym związanych, za co z całego serca im dziękujemy.

Wierzymy, że dobro pozostaje w świecie na zawsze- czytamy na profilu fundacji na Facebooku.

Zobacz także: "Pływaliśmy na tej feralnej motorówce" Szokujące wyznanie przyjaciela Piotra Woźniaka-Staraka

Fundacja Pegasus opublikowała wzruszający wpis na Facebooku.

Zobacz także

Agnieszka i Piotr Woźniakowie-Starakowie od lat wspierali Fundację Pegasus.

EastNews
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama