W połowie sierpnia Agnieszka Hyży podzieliła się z internautami radosną nowiną. Zdradziła, że wraz z Grzegorzem Hyżym spodziewają się dziecka! Zdjęciem w zaawansowanej ciąży podzieliła się w mediach:

Reklama

Wspólnie z @grzegorzhyzy i naszymi dziećmi jesteśmy bardzo szczęśliwi - napisała

Prezenterka podzieliła się właśnie kolejnym uroczym zdjęciem z ciążowym brzuszkiem i przyznała, że w ostatnich dniach brakuje jej spokoju... Internautka w komentarzu podjęła temat głośnego wpisu jednej wokalistki o stracie dziecka, pisząc:

Nie rozumiem jak ktoś, kto publikuje fakt wielkiej straty (...) potrafi robić to wtedy, kiedy z drugiej strony "konfliktu" pod sercem jest dziecko...

Agnieszka Hyży nie zostawiła tego bez komentarza:

Hm, ja wolę się nie przepychać - zaczęła swój wpis.

Zobaczcie, co napisała.

Zobacz także: Agnieszka Hyży o koszmarze straconych ciąż: "rozżalenie, gorycz i brak nadziei"

Zobacz także

Ciężarna Agnieszka Hyży pokazała nowe zdjęcie

Agnieszka Hyży i Grzegorz Hyży raczej nie dzielą się informacjami ze swojego prywatnego życia w sieci. Z powodu ciąży postanowili zrobić wyjątek. Stwierdzili, że chcieliby sami podzielić się swoim szczęściem, zanim ktoś zrobiłby to za nich. Droga do szczęścia jednak nie była taka prosta. Agnieszka Hyży w jednym ze wpisów podzieliła się traumatycznymi doświadczeniami w związku ze stratą ciąż.

W jednym z wpisów nawiązała do słów Aleksandry Żebrowskiej, która tuż przed trzecim porodem wyznała, że jest to jej siódma ciąża.

Pamiętam bardzo dobrze post z lipca 2020 zatytułowany „Która ciąża, który poród” u @olazebrowska. Czytałam go kilka razy. Wtedy to pytanie wywoływało we mnie złość, rozżalenie, niespełnienie, gorycz i brak nadziei. Bo pytanie dotyczyło mnie. Wielokrotnie - napisała na Instagramie Agnieszka Hyży.

Aktualnie Agnieszka Hyży w szczęściu oczekuje narodzin maleństwa. Od czasu do czasu publikuje również urocze zdjęcia z ciążowym brzuszkiem. Tak też było dziś, chociaż przyznała, że przydałoby się jej więcej spokoju:

???? Nie da się ukryć, że mój organizm zwolnił i to nie na żarty, przydałoby się trochę spokoju... a o ten niestety ciężko. Słońce wynagradza gorsze samopoczucie i słabszą formę. Jak spokoju nie ma na zewnątrz to trzeba szukać w środku - zaczęła swój wpis

Przyszła mama ma wiele zajęć, z których mimo ciąży nie zamierza rezygnować:

???? Od @how2.shop i @poranione_pl przerwy sobie nie robię ;) i dobrze bo zajmują głowę i myśli, które aktualnie łatwe do okiełznania nie są.

Przy okazji zwróciła uwagę fanów na to, jak w czasie ciąży zmienia się jej wygląd. Agnieszka Hyży przyznała, że zauważyła u siebie pierwsze siwe włosy.

???? Jak to mawiał ktoś z moich bliskich- tylko spokój nas może uratować :) O to proszę.... I Wam tego życzę! Edit: PS Czy wy widzicie ten siwi odrost? ???????? #ratunku #siwamatka

Cały wpis Agnieszki Hyży przeczycie poniżej.

Zobacz także: Agnieszka Hyży jest w ciąży! Pokazała zdjęcie ciążowego brzuszka

Ciężarna Agnieszka Hyży zabrała głos: "Wolę się nie przepychać"

Agnieszka Hyży przyznała, że potrzebuje więcej spokoju. Internauci pod jej nowym zdjęciem z ciążowym brzuszkiem zostawili sporo komplementów i wyrazów wsparcia;

- Nie mogę się na Panią napatrzeć ❤️
- Najpiękniejszy stan w życiu kobiety to nosić pod swoim sercem drugie życie ❤️❤️❤️ a potem będzie jeszcze piękniej ❤️❤️???? Super zdjęcie ????

Jedna z internautek postanowiła nawiązać prawdopodobnie do ostatniego wpisu Mai Hyży o stracie ciąży, który pojawił się w mediach wczoraj wieczorem:

Ja tylko powiem tyle... Nie rozumiem jak ktoś, kto publikuje fakt wielkiej straty jaka jest strata dziecka i podaję powód tego nieszczęścia, potrafi robić to wtedy, kiedy z drugiej strony "konfliktu" pod sercem jest dziecko... Mając świadomość, że może się to skończyć podobnie jak u niej... Mnie się to nie mieści w głowie.. Życzę Tobie Agnieszko spokoju!!! Zdrowia i spokoju wszystko inne to zamki z piasku... Trzymaj się dla siebie dla was...

Reklama

Agnieszka Hyży zdecydowała się na to odpowiedzieć:

Hm, ja wolę się nie przepychać tyko pisać o fajnych projektach i krótkich prywatnych przemyśleniach, które uważam ze mogę „posłać” dalej :) Bez żadnych intencji, a już na pewno złych! Wszystkiego dobrego ????

Pawel Wodzynski/East News
Reklama
Reklama
Reklama