Reklama

Monika Olejnik dosadnie podsumowała ostatnie kroki Karola Nawrockiego. Głośno mówi o tym, co sądzi o jego nieobecności w Waszyngtonie, gdzie trwały kluczowe rozmowy ws. bezpieczeństwa międzynarodowego.

Monika Olejnik ostro o Karolu Nawrockim

18 sierpnia w Waszyngtonie odbyło się kluczowe spotkanie światowych liderów, w tym Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełeńskiego. Prezydent Nawrocki nie poleciał do Waszyngtonu, co wywołało społeczne oburzenie. Wytłumaczył się ze swojej decyzji. Krytykę w jego stronę wyraziła Monika Olejnik w swoim wpisie na Instagramie: "Iga wygrała w Cincinnati #gratulacje a Prezydent Karol Nawrocki? Przegrał w Waszyngtonie #porażka". Swoje stanowisko w kwestii decyzji Karola Nawrockiego wygłosiła również przed nasza kamerą:

Strasznie mi jest przykro, że nie było przedstawicieli Polski w Waszyngtonie, że ważne rzeczy odbywały się bez prezydenta Nawrockiego, który moim zdaniem tam powinien być, w ogóle przedstawiciel Polski.  Byli wszyscy wszyscy oprócz nas. Był prezydent Zełeński, silna koalicja a nas nie było.

To jednak nie wszystko. Dziennikarka wygłosiła również postulaty, które chciałaby by zostały wprowadzone do Polski. Podjęła ważne tematy.

Zobacz także:

Monika Olejnik i Tomasz Ziółkowski na festiwalu w Sopocie
Monika Olejnik i Tomasz Ziółkowski na festiwalu w Sopocie, fot. Piotr Matusewicz/East News
Reklama
Reklama
Reklama