Basia opuszcza "Hotel Paradise" po awanturze z Łukaszem. Nie szczędziła gorzkich słów
Basia opuszcza "Hotel Paradise All Stars" po pierwszym "rajskim rozdaniu". Jej relacja z Łukaszem zakończyła się awanturą i wzajemnymi żalami.
Nietypowa edycja miłosnego show "Hotelu Paradise All Stars" z każdym kolejnym odcinkiem nabiera rozpędu. Ostatnio przekonała się o tym Julia, która otarła się o odejście z show. Teraz przyszła pora na inną uczestniczkę. W minionym odcinku nie zabrakło także pierwszych afer i krzyków. Co się wydarzyło?
"Hotelu Paradise All Stars": Fani oburzeni wydarzeniami w show
Fani hitowego show TVN-u nie mogą narzekać na nudę. W końcu produkcja przygotowała dla nich niemałą niespodziankę w postaci specjalnej odsłony programu, w której ponownie mamy okazję zobaczyć swoich ulubieńców, dobrze znanych z poprzednich edycji. Tym sposobem na szklanym ekranie oglądamy miłosne zmagania Basi, Grzegorza, Nany, Łukasza i innych. Ostatnio do ekipy "Hotelu Paradise All Stars" dołączył także Kamil Piórkowski - jeden z najbardziej kontrowersyjnych uczestników show. Jego wejście i przywrócenie do gry Julii oraz powrót Luizy bardzo zaskoczył fanów i zmienił układ sił w rajskiej willi. W minionym odcinku jednak także nie zabrakło wielkich emocji - tym razem z kolei cała uwaga skupiła się na Basi oraz Łukaszu.
Zobacz także: "Hotel Paradise All Stars": Laluna twierdzi, że Sara jest w związku. Jest komentarz uczestniczki
Wszystko zaczęło się w momencie, w którym Basia dowiedziała się, że Łukasz chce zmienić partnerkę. Niestety informacja ta nie wyszła od uczestnika "Hotelu Paradise", a od Sary, z którą chciał stworzyć relację. Oznaczało to, że Basia na ostatnią chwilę musiała szukać ratunku u innych uczestników. To jednak nie było takie łatwe i wyprowadziło z równowagi samą zainteresowaną, która uświadamiając sobie, że prawdopodobnie odpadnie z programu, nie ukrywała, że rozczarowała się zachowaniem swojego partnera:
- Mam luz, no bo to jest gra, więc każdy ma prawo łączyć się z kim chce, ale... nie szanuje takich ludzi - podsumowała zachowanie Łukasza.
Zobacz także: "Hotel Paradise All Stars": Widzowie mają dość jednej rzeczy. Apelują do produkcji
Jej przypuszczenia niestety sprawdziły się w czasie pierwszego Rajskiego Rozdania. Wówczas Julia z Kamilem byli bezpieczni, ponieważ mieli immunitet. Luiza stanęła za Grzegorzem, Wiktoria z kolei wybrała Maurycego. Nana stanęła za Blondino, a Sara za Łukaszem. Basia wybrała Latino, tego ręka jednak powędrowała do Nany, tym samym eliminując Basię. W czasie mowy pożegnalnej ta uderzyła w Łukasza:
- Ja w ogóle nie mam tutaj żadnego żalu, tutaj oprócz jednej osoby, bo szczerość jest ważna i niezapominanie o swojej partnerce [...] Zapomniał mi powiedzieć, że chciałby zmienić parę, gdzie szczerość sie liczy. Chciałam odpaść z reki osoby, która jest szczera - skwitowała, uderzając w Łukasza.
Ten nie pozostał obojętny:
- Narazie sie zamknę, ale jak będzie jeszcze jakaś szpileczka, to otworzę gębę, bez przesady - zapowidział.
Jak powiedział, tak zrobił, bo chwilę później wybuchła prawdziwa afera pomiędzy Basią i Łukaszem:
- Przestań Łukasz, bo Ty po prostu tak uciekasz od tego, cały czas byłam obok Ciebie. Jakoś zdążyłeś ze wszystkimi porozmawiać, a ze swoją partnerką nie. Tak Tobie się tylko ku*wa zdarzy zapomnieć - krzyczała Basia.
Łukasz tłumaczył się tym, że ma problemy z pamięcią. To jednak nie przekonało Basi:
- Facet po prostu klasa sto procent, mężczyzna - kpiła.
Sytuacje skomentowała także Nana:
- Drama wszystkim znana, czyli Łukasz zapomniał powiedzieć o zmianie partnerki. Juz drugi raz z rzędu, jak można drugi raz zapomnieć tej samej rzeczy - skwitowała byłego partnera.
Ostatecznie Basia i Łukasz pogodzili się. Ta jednak nie ukrywa, że ma do niego żal:
- Czuje sie bardzo zawiedziona decyzją Łukasza. Przeprosił mnie, ale już bym nie zaufała - skwitowała na sam koniec.
Basia musiała opuścić "Hotel Paradise All Stars" po pierwszym "rajskim rozdaniu".