"Ślub od pierwszego wejrzenia": Martyna w zaskakującym wyznaniu. "Nie określiłabym swojego stanu jako błogosławiony"

Martyna Końca pojawiła się w 3. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia", gdzie eksperci dopasowali do niej Przemka. Uczestniczka show już od pierwszej chwili czuła, że psychologowie nie posłuchali jej próśb i wybrali dla niej partnera, który odbiega od jej oczekiwań. Mimo iż nie udało jej się znaleźć miłości w programie, Martyna znalazła prawdziwą miłość po jego zakończeniu.

Niedawno w jej mediach społecznościowych pojawił się również wpis, w którym poinformowała, że już niedługo zostanie mamą. Teraz w szczerym wywiadzie Martyna opowiedziała o słabszych dniach, gdy nie ma siły i nie czuje się najlepiej. Sprawdźcie szczegóły!

"Ślub od pierwszego wejrzenia": Martyna z 3. edycji szczerze o ciąży!

Martyna z 3. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" od początku nie była zadowolona z doboru partnera, jednak zdecydowała się dać mu szansę. Z każdym kolejnym dniem czuła jednak, że nie uda jej się dogadać z Przemkiem, a jego kolejne próby zbliżenia do żony kończyły się fiaskiem. Po zakończeniu show uczestniczce udało się jednak odnaleźć mężczyznę, z którym chciałaby spędzić całe życie.

- W programie "Ślub od pierwszego wejrzenia" nie udało mi się znaleźć miłości, zresztą nigdy nie miałam szczęścia w tej kwestii. Miłość do mnie przyszła dopiero wtedy, kiedy odpuściłam, znienacka. Kiedy przeprowadziłam się do swojego mieszkania, zainstalowałam aplikację randkową. Na nic się nie nastawiałam. Nie znałam nikogo w okolicy. Chciałam po prostu mieć z kim wyjść na spacer. Tak poznałam mojego chłopaka i się zakochałam. - wyznała Martyna.

Niedawno Martyna ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" ogłosiła, że spodziewa się dziecka i jak wspominała, jest najszczęśliwsza na świecie. W szczerym wywiadzie dla cozatydzien.pl zdecydowała się jednak opowiedzieć o słabszych chwilach, które czasami również się zdarzają.

- Bywa, że muszę uciąć drzemkę w ciągu dnia. Czasem brakuje mi siły. Nie określiłabym swojego stanu jako fantastyczny czy błogosławiony. - wyznała.

Zobacz także: "Ślub od pierwszego wejrzenia 3": Ciężarna Martyna wyznaje. "Najbardziej stresującą rzeczą..."

Martyna przyznała, że początek ciąży dał jej się mocno we znaki, jednak z każdym kolejnym tygodniem jest coraz lepiej. Teraz czuje się znacznie lepiej, choć bywają dni, kiedy jedyne na co ma ochotę to sen. Była uczestniczka wyznała również, że maluch rozwija się prawidłowo, a to jest dla niej najważniejsze.

- Najważniejsze, że poza tym jest wszystko w porządku, dziecko się zdrowo rozwija. Wszystkie badania wychodzą dobrze, to jest najważniejsze - powiedziała.

Zobacz także: "Ślub od pierwszego wejrzenia 7": Kamil chciał wziąć udział w innym miłosnym show. Jakim?

Była uczestniczka "Ślubu od pierwszego wejrzenia" opowiedziała również, w jakich okolicznościach dowiedziała się o ciąży.

- Nie mogłam się doczekać tej roli. Dowiedziałam się w okolicznościach domowych. Nie byłam zaskoczona, że jestem w ciąży. Ucieszyłam się - powiedziała.

Martynie życzymy zatem wszystkiego dobrego oraz dużo zdrowia i szczęśliwego rozwiązania!