Izabela ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" po raz pierwszy od rozstania z Kamilem zdradziła powody zakończenia związku ze swoim mężem z programu. Na tak mocne zwierzenie zdecydowała się przed kamerami "Ślubu od pierwszego wejrzenia" przy okazji nagrywania odcinków specjalnych, w którym produkcja odwiedziła kilkunastu byłych uczestników ślubnego eksperymentu:

Reklama

Moja cierpliwość się już skończyła i pomyślałam, że chyba czas odpuścić. Ostatecznie zadecydowałam o zakończeniu związku ja - powiedziała Iza.

Uczestniczka "Ślubu od pierwszego wejrzenia" wyjawiła też szokujące powody swojej decyzji. Kamil faktycznie przesadził?

"Ślub od pierwszego wejrzenia": Iza zdradza powody rozstania z Kamilem

Izabela i Kamil poznali się na planie 6. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" i jako jedyna para przetrwali eksperymentalny miesiąc, decydując się dalej pozostać w małżeństwie. Fani byli przekonani, że ich relacja ma się bardzo dobrze, więc dużym szokiem było dla nich, że tuż przed pierwszą rocznicą ślubu zdecydowali się na rozstanie. Kamil i Iza ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" nie szczędzili sobie niebezpośrednich uszczypliwości, jednak do tej pory nie zdecydowali się na ujawnienie powodów rozstania.

Izabela ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" przerwała milczenie przy okazji specjalnego odcinka "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Przed kamerami opowiedziała o kulisach rozstania z Kamilem:

Na początku byłam bardzo rozczarowana, bo po dniu decyzji tak naprawdę między nami zmieniło się wszystko. Był taki czas, że Kamil przestał się starać. Przestał zabiegać o moje względy, nie prawił mi komplementów. Dużo się zmieniło. Ten kontakt nam się po prostu oddalał. Ciężko potem było ten kontakt na nowo scalić. Ani ja nie potrafiłam zrobić pierwszego kroku, ani on nie potrafił zrobić pierwszego kroku - powiedziała.

Instagram @kamil.wegrzyn @iziiij85

Zobacz także: "Ślub od pierwszego wejrzenia" ukochana Jacka wprowadza się do niego! Zdradził szczegóły

Zobacz także

Izabela przyznała, że jej relacja z Kamilem ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zaczynała się robić coraz bardziej chłodna. Zdarzały się nawet momenty, w którym nie kontaktowali się ze sobą przed kilka dni. W dodatku Izabela zdradziła, że Kamil nie chciał przeprowadzić się do niej na Śląsk i unikał wspólnego zamieszkania wymyślając kolejne wymówki:

Między nami były jakieś niedomówienia, bądź brak rozmowy. Zdarzały się sytuacje, że przez dobre kilka dni nie mieliśmy ze sobą kontaktu. Trafiliśmy na okres pandemii, co nam tez dużo uniemożliwiło, żeby się spotykać, ale potem kiedy zaczęła się już robić wiosna, kiedy zaczęło się robić bardziej ciepło, ja zaczęłam już troszkę bardziej naciskać na te wspólne mieszkanie. Po tak długim czasie, w jakim byliśmy już ze sobą, a to był już prawie rok, te dojazdy też stały się bardzo męczące. Nie dość, że mieliśmy mało tego czasu na spotykanie się, bo spotykaliśmy się tylko w weekendy, bo nie mieliśmy innej możliwości, to ten czas podczas tego weekendu bardzo szybko mijał. Po pewnym czasie zaczęło mi to już bardzo doskwierać, więc zaczęłam zadawać pytania: "Kamil, kiedy się przeprowadzisz?", Kamil powiedział: "Za miesiąc, za miesiąc, za miesiąc" i tak mijały miesiące, jeden, drugi trzeci... Potem troszeczkę zasłaniał się brakiem pracy.

Screen, Instagram

Zobacz także: "Ślub od pierwszego wejrzenia": Paweł żałuje udziału w programie? "Skończyło się szybciej niż zaczęło"

Izabela ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zasugerowała, że pomoże Kamilowi w znalezieniu pracy. Jednak, kiedy termin przeprowadzki Kamila ciągle odwlekał się w czasie, zdecydowała, że pora zakończyć związek:

Zaczęłam tutaj na Śląsku poruszać też jakieś swoje kontakty, no ale niestety po czterech miesiącach proszenia, żeby się przeprowadził, (nawet mu zrobiłam walne miejsce w szafkach, bo czekałam), moja cierpliwość się już skończyła i pomyślałam, że chyba czas odpuścić. Ostatecznie zadecydowałam o zakończeniu związku ja.

Izabela ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" przyznała, że wciąż z Kamilem czekają na rozwód i nie utrzymują już ze sobą kontaktu.

Po naszym rozstaniu mieliśmy kontakt koleżeński, ale w chwili obecnej stwierdziłam, że lepiej będzie jak nie będziemy się już więcej kontaktować. Jesteśmy na etapie rozwodu, więc nie mamy żadnego kontaktu.

Od nagrywek odcinka specjalnego minęło już sporo czasu. Czy to możliwe, że Iza i Kamil ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" są już po rozwodzie? Niedawno na profilu Izy pojawiło się wymowne zdjęcie spod sądu, jednak uczestniczka nie potwierdziła oficjalnie tych domysłów. Fani programu, jednak nie mają wątpliwości, że Iza ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" rozpoczęła nowy etap w życiu.

Reklama

Kamil ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" nie wystąpił w odcinku specjalnym, więc nie było szansy skonfrontowania jego zdania. Myślicie, że zabierze głos?

Instagram/iziiij85
Reklama
Reklama
Reklama