"Ślub od pierwszego wejrzenia": Kasia udostępniła wymowny wpis przed finałem. Obawia się?
Kasia ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" obawia się hejtu po finale? Iga opublikowała mocny wpis o udziale w show. Kasia się pod nim podpisuje!
Przed nami wielki finał szóstej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia"! Już dziś wieczorem dowiemy się, jak potoczyły się losy Julii i Tomasza, Anety i Roberta oraz Kasi i Pawła. Czy wszystkie związki przetrwały? Jeszcze dziś poznamy odpowiedź na to pytanie, ale teraz, tuż przed ostatnim odcinkiem programu Iga z poprzedniej edycji opublikowała w sieci poruszający wpis, w którym apeluje do widzów, żeby nie hejtowali bohaterów "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Wpis Igi udostępniła Kasia z najnowszej edycji.
Iga ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" o hejcie na uczestników nowej edycji
Iga wzięła udział w piątej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia", a eksperci połączyli ją w parę z Karolem. Niestety, chociaż początkowo wydawało się, że uczestnicy programu są sobą zachwyceni, to szybko pojawiły się między nimi pierwsze nieporozumienia. Para nie potrafiła się dogadać, a w wielkim finale Karol zarzucił swojej żonie, że nagrywała ich prywatne rozmowy. Iga i Karol podjęli decyzję o rozstaniu, ale na Igę wylała się fala hejtu. Była uczestniczka "Ślubu od pierwszego wejrzenia" musiała się zmierzyć z naprawdę okropnymi komentarzami. Teraz opublikowała w sieci wpis, w którym apeluje do internautów, żeby nie hejtowali uczestników szóstej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia"!
Zobacz także: "Ślub od pierwszego wejrzenia": Iga nagrywała rozmowy z Karolem? Odniosła się do zarzutów!
Iga z poprzedniej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" wzbudzała ogromne emocje wśród widzów. Niestety, podczas emisji najnowszego sezonu internauci równie mocno krytykowali Kasię, partnerkę Pawła- fani programu porównywali ją nawet do Igi. Teraz, tuż przed wielkim finałem szóstej edycji programu Kasia udostępniła podczas relacji na InstaStories poruszający wpis Igi, w którym apeluje, żeby widzowie nie hejtowali uczestników nowej edycji.
Czyżby Kasia obawiała się reakcji widzów po finałowym odcinku? Sprawdźcie, co napisała Iga!
Zobacz także: "Ślub od pierwszego wejrzenia": Kasia wydała oficjalny komentarz w sprawie rzekomych alimentów od Pawła!
Iga w najnowszym wpisie na Instagramie przyznała, że po zakończeniu "Ślubu od pierwszego wejrzenia" czytała o sobie naprawdę ostre komentarze.
Serce mnie boli jak widzę ile hejtu spływa w necie na ludzi. Program "Ślub od pierwszego wejrzenia" jest mi bliski i boli mnie hejt na uczestników. I nie mówię o opinii własnej, bo "wredne dziewuszysko", "poje***" "grubaska" to jest hejt. Oddaliśmy swoje życie w ręce ekspertów z nadzieją, że dobiorą nam kogoś kto będzie do Nas pasował. Wiem, że możecie ocenić na podstawie kilku zmontowanych scen "coś". Ja wiem, jakie mam wady i otwarcie mówiłam o nich na castingach jak pewnie większość. Wy castingów nie widzicie. Niczego nie ukryłam. Reakcja na pewne cechy czy zachowania była więc do przewidzenia. Nie chcę nikogo bronić, siebie też nie- ale widzicie bardzo mało. Pomyślcie sobie ile dzieje się złego wokół, a potem słyszymy: "Miły był, bo mówił dzień dobry, nie spodziewałem się". Ludzie pod wpływem emocji, presji, strachu, niepokoju - zachowują się różnie. A są tacy, którzy potrafią idealnie odegrać rolę. Popatrzcie na profile tych hejtowanych, otoczeni są przyjaciółmi, wyjazdami, szczęściem. Naprawdę myślicie, że psychopatka, debilka miała by to wszystko, gdyby była taka jak oceniliście przez tv? NIE!! Wiem, że pewnych cech montaż nie zakryje - ale często pokazuje reakcje, ale nie wyjaśnia na co - napisała Iga.
W dalszej części wpis Iga przypomina, że dziś zobaczymy ostatni odcinek szóstej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" dlatego apeluje do internautów, żeby nie hejtowali uczestników za ich decyzje.
(...) Proszę... Odpuście. W Wielkiej Brytanii np. były samobójstwa uczestników programów. To co czasem piszecie zwyczajnie zabija... Od środka. Oceniajcie, oglądajcie, ale nie wyzywajcie, nie plotkujcie, nie wymyślajcie. Ja pod wpływem psychicznego wyniszczenia robiłam głupoty, obiecywałam, że pokaże Wam co mam, walczyłam w środku z poczuciem niesprawiedliwości. Ale potem pewna osoba mnie zastopowała i zrozumiałam, że to bez sensu. Dajcie im to przeboleć, przetrwać. Słowa rzucane w obliczu ataku, hejtu są mocno emocjonalne. A tym którzy mierzą się z hejtem po prostu siły i wsparcia. ♥️ Dzisiaj finał - pomyślcie o tym proszę. U mnie każdy hejter będzie blokowany. Nie musicie nas lubić, ale odpuście komentarze które i tak skasujemy. Nie jest to oznaką słabości - a jedynie naszym wyborem- czytamy na profilu Igi na Instagramie.
Zobacz także: "Ślub od pierwszego wejrzenia": Julia szczerze o swojej relacji z... Pawłem! Teraz już wszystko jasne