Reklama

Joanna Lazar ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia 4" ponownie podzieliła się z instagramowymi obserwatorami urzekającą fotografią przedstawiającą jej kilkunastomiesięczną córeczkę, Zosię. Na InstaStories znanej mamy trafił kadr uwieczniający zabawę pod gołym niebem. Zobaczcie sami!

Reklama

"Ślub od pierwszego wejrzenia 4": Joanna Lazer pokazała nowe zdjęcie córeczki

Joanna Lazar, była uczestniczka "Ślubu od pierwszego wejrzenia", nie znalazła miłości w programie (jej aktualny partner to osoba spoza show-biznesu), ale za to zyskała ogromną sympatię widzów. Ci, mimo zakończonej przygody z telewizyjnym show, nie zapomnieli o niej i śledzą jej poczynania w sieci. Gorąco kibicowali dziewczynie, gdy ta znalazła się w szpitalu i ujawniła, że walczy z poważną chorobą. W domu na byłą uczestniczkę ślubnego show czekali ukochany i córeczka. Gdy najgorsze minęło, 35-latka dołączyła do najbliższych, a swój powrót do codzienności relacjonowała w sieci. Nowe zdjęcie, jakim się pochwaliła, z pewnością rozczuli jej fanów.

Zobacz także: "Ślub od pierwszego wejrzenia": Joanna Lazar wyszła ze szpitala. Pokazała zdjęcie z córką

Instagram/@asia_lazar33

Joanna Lazer ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia 4" za pośrednictwem InstaStories podzieliła się z followersami aktualnym zdjęciem córeczki. Widzimy w kadrze małą Zosię siedzącą na leżaku, ubraną w uroczą miniaturową dżinsową kurteczkę, podczas zabawy z kotką. Trójkolorowa kotka cierpliwie znosiła głaskanie i dała się uchwycić obiektywem aparatu. Zabawę ze zwierzakiem na świeżym powietrzu nadzorowała dumna mama, pilnując bezpieczeństwa.

Fiona&Zofia - podpisała zdjęcie Joanna Lazar, przy okazji ujawniając jakie imię nosi ich pupilka

Instagram @asia_lazar33

Wygląda na to, że była uczestniczka ślubnego eksperymentu czuje się już coraz lepiej, korzysta z pięknej pogody i może cieszyć się z chwil spędzanych w towarzystwie najbliższych. Przypomnijmy, że gdy Joanna Lazar ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" opuściła szpital, fani wręcz zasypali ją życzeniami zdrowia i komentarzami wyrażającymi radość z takiego obrotu spraw. Młoda mama nie ukrywała, że bardzo źle znosiła przymusową rozłąkę. Pisała w sieci, że nie sypia po nocach, a nawet zaczęła się zastanawiać, czy choroba nie jest przypadkiem jakąś "karą". Internauci wręcz ją zakrzyczeli, tłumacząc, że o żadnej karze mowy być nawet nie może.

Instagram @asia_lazar33

Trzymamy kciuki za Joannę Lazer i jej bliskich oraz życzymy im wszystkiego dobrego!

Reklama

Zobacz także: "Ślub od pierwszego wejrzenia" wraca na antenę! Wiemy, kiedy widzowie zobaczą 9. edycję show

Instagram/@asia_lazar33
Instagram @asia_lazar33
Reklama
Reklama
Reklama