"Rolnik szuka żony": Dawid już po ślubie! W programie wywołał spore emocje
Kolejny uczestnik programu "Rolnik szuka żony" znalazł miłość! Jego efektowne wejście w hicie TVP pamiętają wszyscy fani "Rolnika"...

Dawid z "Rolnik szuka żony" znalazł miłość i coraz częściej chwali się swoim szczęściem w mediach społecznościowych. Uczestnik 4. edycji zdradził, że jest zakochany i jakiś czas temu wziął ślub. W hicie TVP walczył o serce Małgorzaty. Pamiętacie jego efektowne pojawienie się w programie?
Dawid z "Rolnik szuka żony" już po ślubie!
Dawid w progamie "Rolnik szuka żony" był jednym z uczestników, którzy na długo zostali zapamiętani przez widzów. W 4. edycji programu mężczyzna walczył o serce Małgorzaty. Szybko się okazało, że nie do końca odnajduje się w gospodarstwie i ostatecznie piękna rolniczka wybrała Pawła. Obecnie para jest szczęśliwym małżeństwem i ma dwójkę dzieci, a rolnik w świątecznym odcinku nie ukrywa, że planują dużą rodzinę.
Okazuje się, że Dawid, kandydat Małgorzaty Borysewicz też już znalazał miłość, a jego wybranką okazała się brunetka o imieniu Aleksandra. Para zaręczyła się 31 grudnia 2018 roku i od dwóch lat są już małżeństwem. Dawid z 4. edycji "Rolnik szuka żony" pokazał wspólne zdjęcie z żoną. Wyglądają na bardzo zakochanych!
Zobacz także: "Rolnik szuka żony": Seweryn i Magda biorą ślub! Znamy datę. "Marzyłem o takim życiu"
Małgorzata w 4. edycji "Rolnik szuka żony" już od momentu wizytówek rolników wzbudziła mnóstwo emocji i było oczywiste, że nie będzie mogła narzekać na liczbę listów. Tak też się stało! Rolniczka wybrała trzech kandydatów, który musieli się wykazać na gospodarstwie, ale nie wszyscy poradzili sobie dobrze. Takim uczestnikiem okazał się Dawid, a wykonane przez niego zadania, jak chociażby malowanie pozostawiały wiele do życzenia. Ostatecznie to Paweł Borysewicz zdobył serce rolniczki, a pozostali kandydaci zostali odesłani do domu.

Co ciekawe, to właśnie Dawid miał najbardziej efektowne wejście w programie "Rolnik szuka żony". Mężczyzna zdecydował się na gospodarstwo Małgorzaty przylecieć samolotem. Pamiętacie ten moment?
