"Rolnik szuka żony": Wzruszony Kamil pyta Asię... "Oficjalnie!" Mówi o ślubie i weselu!
W "Rolnik szuka żony" 8 przyszedł czas rozstrzygnięć i ważnych deklaracji! Kamil odbył bardzo poważną rozmowę z Joanną.
W ostatnim odcinku "Rolnik szuka żony" poznaliśmy decyzje uczestników. W przypadku dwóch z nich - Krzysztofa i Kamila, wybór znaliśmy już wcześniej. Obaj w poprzednich odcinkach pożegnali po dwie kandydatki, pozostawiając te jedną, jedyną... W przypadku Kamila, pierwsza z nich - Justyna, która wydawała się na początku jego faworytką, wyjechała sama. Drugą Izę postanowił pożegnać sam, nie chcąc robić jej nadziei.
Choć wybór był już dokonany, w ostatnim odcinku byliśmy świadkami pięknej i ważnej sceny z udziałem Kamila i jego wybranki, Asi. Jak mu poszło?
Zobacz także: "Rolnik szuka żony": Asia i Kamil wezmą ślub?! Fanka: "Już szykuje się weselisko"
"Rolnik szuka żony": Kamil poprosił Asię, by była jego dziewczyną
Kamil, najmłodszy z uczestników 8. edycji "Rolnik szuka żony", szybko zdobył serca widzów popularnego programu TVP. Mimo ledwie 23 lat, okazał się szczery, delikatny i wrażliwy, oraz bardzo dojrzały. Nawet w trudnych momentach potrafił zachować się w taktowny sposób - tak jak wówczas, gdy postanowił pożegnać bardzo emocjonalnie reagującą Izę.
Wybranką chłopaka została Joanna, 22-latka z Gębic. Zaproponował, by pobyła jeszcze trochę w jego gospodarstwie.
Na pewno tutaj zostaję, chociaż jeszcze tą jedną noc dzisiaj. Później będę musiała wrócić do pracy. Ale będę myśleć, żeby tu być. Miejmy nadzieję, że tego czasu będzie coraz więcej - mówiła na początku odcinka.
A Kamil dodawał:
Dziś z rana jak się dogadywaliśmy to jak stare małżeństwo.
Gdy przyszła Marta Manowska Kamil wyznał, że sam nie przypuszczał, że tak się sytuacja potoczy. Przyznał, że Justyna była jego faworytką. Gdy wyjechała na początku czuł żal. Potem jednak zaczął zwracać bardziej uwagę na Asię.
Patrząc na Asię jest tak, jakbym widział samego siebie. To jest moje odbicie lustrzane. Podobne charaktery, Asia chce dzielić ze mną tą pasję do rolnictwa - mówił Marcie. - Pierwszy poranek wspólny z Asią, śniadanie, zakupy. Wszystko tak jakbyśmy się znali.
Bo jesteście parą... Czemu ty się boisz tego nazewnictwa? - pytała Manowska.
Nie zapeszę? Jak nie zapeszę, to może być, że to jest prawdą. Fajnie. Co ja mogę powiedzieć. Jest radość, jest szczęście - mówił chłopak.
Zapytasz ją czy zostanie twoją dziewczyną
Oficjalnie.
Robimy oficjałkę.
Gdy wrócili na huśtawkę, gdzie siedziała Asia, Marta obwieściła:
Kamil ma do ciebie pytanie...
Może już tak oficjalnie zostaniemy parą? Takie będzie fajne zwieńczenie tej naszej znajomości.
Myślę, że możemy.
Czy to początek większej miłości? Na pewno jest duży plus - Asię polubiła mama Kamila, Agnieszka:
Pasują z rozmowy, umieją żartować. Dużo śmiechu słyszę. Na początku się obawiałam, teraz się bardzo cieszę, że Kamil wziął udział. Że mu się udało, że akurat wybrał Asię - mówi.
Sama Asia przypuszcza, że dalej będą się poznawać i jest szansa na to, że stworzą coś więcej.
Może wyjść z tego związek, taki na lata. Mam zamiar do tego dążyć - zapowiada.
A na koniec pada jeszcze deklaracja Kamila. W tym słowa o ślubie i weselu!
Myślę, że nie będę stał z boku, tylko parł do tego żeby zdobywać kolejne szczebelki: dziewczyna, narzeczony, narzeczona i wiadomo, żeby to zwieńczyć weselem, ślubem... no bo po to tu jestem.
Zobacz także: "Rolnik szuka żony 8": Kamil i Joanna zamieszkali razem? Zdradził ich ten szczegół