Reklama

Bogusia i Krzysztof w "Rolnik szuka żony 8" nie tracą czasu. Rolnik po kilku dniach pobytu swojej wybranki na gospodarstwie postanowił się jej oświadczyć, czym zaszokował nawet prowadzącą, Martę Manowską. Potem wzięli ślub, co jest pierwszą taką sytuacją w historii programu, kiedy produkcja zdradziła losy uczestników przed finałem!

Reklama

Zwykle staramy się Wam nie zdradzać zakończenia żadnej z opowiadanych przez nas historii. Ale czasem szczęściem po prostu trzeba się podzielić

Dziś "TAK" powiedzieli sobie Bogusia i Krzysztof. PS Więcej opowiemy Wam w świątecznym odcinku "Rolnika" - czytamy na Facebooku programu.

Co więc wydarzyło się przed ślubem pary? Okazuje się, Bogusia i Krzysztof przeszli przez mały kryzys.

Bogusia o związku z Krzysztofem w "Rolnik szuka żony": "Są straszliwe doły"

Zarówno dla Krzysztofa, jak i Bogusi, udział w "Rolnik szuka żony 8" przyniósł niesamowite emocje i zmiany w życiu - para dość szybko zdecydowała, że chce być ze sobą na zawsze, a co za tym idzie - Bogusia przeprowadziła się na wieś na Mazury do rolnika! Taka rewolucja w życiu bywa jednak ciężka, więc i w ich związku na tamten moment pojawiły się pierwsze zgrzyty i kryzysy:

Bogusia: Bardzo się zmieniło moje życie, o 180 stopni, w bardzo krótkim czasie. Znalazłam się tak daleko od domu, no i stawiam czoło wyzwaniu. Jesteśmy w takim wieku, że każdy ma swoje nawyki, upodobania, przyzwyczajenia, a tutaj musimy się jakoś tak iść na kompromisy, musimy ustępować, żebyśmy mogli funkcjonować normalnie.

screen/TVP

Oboje dość tajemniczo opowiedzieli o tych trudniejszych chwilach w ich związku. Padły jednak momenty mocne słowa o "straszliwych dołach" i "smutnych dniach":

Krzysztof: Są jakieś problemy, na pewno też przyczyny problemów mogą powstać może z poprzedniego życia, może z charakteru, z charakteru może być bardziej coś nie tak. Trudno powiedzieć.

Bogusia: Są miłe chwile, jest pięknie, ale są i straszliwe doły, z którymi trzeba dać sobie radę. Są to olbrzymie emocje, nerwy, stres i przeżycia i przeszłość każdego z nas, moja i Krzysztofa.

screen/TVP

Krzysztof: Czasami jest bardzo trudno. Dla mnie było parę dni takich że zapomniałem się w sobie, nie mogłem, nie wiem z czego to przyszło, ale były kilka dni takich smutnych, ponurych, słońce świeciło, ale nie było chęci do zabawy, wspólnych spacerów… Było takie coś… Wspieramy się, ale nie zawsze tak wychodzi, żebym mógł to opanować.

Bogusia: Boimy się co może być dalej, żeby nie powtórzyło się, co było kiedyś…

screen/TVP

Potem przyszedł czas na randkę - para była już w dobrych nastrojach, po wszelkich wyjaśnieniach:

To jest duże wyzwanie dla mnie, ale myślę, że podjęłam dobrą decyzję, zaufałam człowiekowi i myślę, że mnie nie zawiedzie. Też mi jest ciężko mi tutaj się odnaleźć, nie powiem… - mówiła podczas kolacji Bogusia do Krzysztofa.

Zobacz także: "Rolnik szuka żony 8": Bogusia i Krzysztof są już po ślubie?! Zaskakujące komentarze fanów!

screen/TVP

Krzysztof z "Rolnik szuka żony" znów zaś wrócił do tych trudniejszych momentów przyznając, że ma wyrzuty sumienia w związku ze swoim zachowaniem:

Ja bym tego nie zdzierżył, tego co Bogusia zdzierżyła. To było naprawdę dla niej ciężkie. No ale wytrwała ze mną, to może dalej będzie fajnie. Mam wyrzuty sumienia, ale nie ma ludzi idealnych. Trzeba to zmienić, bo to nie może być tak jak wcześniej, że starcia były między nami. No ale poznajemy się, ale trzeba zastanowić się nad swoim życiem, iść w lepszych relacjach - mówił przejęty rolnik.

screen/TVP

Oboje wiedzieli jednak, że kryzysy mogą się pojawiać:

Bogusia: Jestem szczęśliwa, jest mi dobrze. Nie żałuję niczego. Idziemy w dobrym kierunku i robimy, żeby to utrzymać.

Krzysztof: Dla Bogusi warto, dla niej dużo warto, zmienić, żeby było dobrze - mówili w niedzielnym odcinku.

Zobacz także: "Rolnik szuka żony 8": Teresa i Stanisław opublikowali zdjęcia z gór! Byli tam razem?

screen/TVP
Reklama

Przed emisją tego odcinka okazało się, że Bogusia i Krzysztof są już po ślubie! Ceremonia odbyła się na Mazurach, a wśród gości pojawiły się m.in. Marta Manowska oraz Joanna, wybranka Kamila. Jak widać, prawdziwa miłość jest w stanie pokonać każdy problem!

Instagram
Reklama
Reklama
Reklama