Reklama

Marcin Prokop, jak mało kto, słynie ze swojego raczej specyficznego poczucia humoru. Tym razem chyba powiedział o kilka słów za dużo, bo Dorocie Wellman zdecydowanie nie było do śmiechu. O co się wkurzyła?

Reklama

Marcin Prokop żartuje z Doroty Wellman na wizji

Niewątpliwie jeden z szerzej lubianych duetów w "Dzień Dobry TVN" tworzą Dorota Wellman i Marcin Prokop. W końcu tych dwoje, jako nielicznych, ominęła fala zwolnień i rewolucji. Widzowie chętnie oglądają ich na ekranie, doceniając ogromny profesjonalizm i wyjątkowe poczucie humoru u obojgu.

Dorota Wellman i Marcin Prokop
Dorota Wellman i Marcin Prokop Instagram@dziendobrytvn

Zobacz także: Marcin Prokop padł na kolana przed Dorotą Wellman. Fani: "To są oświadczyny roku"

Trzeba przyznać, że Marcin i Dorota to mieszanka iście wybuchowa, o czym po raz kolejny mieliśmy szansę się przekonać. W czwartkowym odcinku śniadaniówki, przy okazji zapowiedzi muzycznego występu, prezenterka musiała posilić się pomocniczymi notatkami i od tego wszystko się zaczęło.

Jak rzuciłem okiem prawym na mój scenariusz, to przez chwilę myślałem, że wystąpi Michał Wiśniewski i Whitesnake, ale jak się wczytałem, to widzę, że wystąpi Michał Wasilewski i Wishlake - niby to samo, ale jednak coś innego
- mówił Marcin Prokop.
To wszystko dlatego, że jest spektakl, który jest inspirowany malarstwem Zdzisława Beksińskiego. Przełożono go na dźwięk, dzięki wspaniałym artystom. Można ten spektakl zobaczyć 11 listopada we Wrocławiu
- dodała Dorota Wellman.
Dorota Wellman i Marcin Prokop
Dorota Wellman i Marcin Prokop Instagram@dziendobrytvn

Zobacz także: Wielkie zmiany w znanym programie TVN. Kto zastąpi Marcina Prokopa?

Po tych słowach Marcin postanowił porównać swoją koleżankę do jednej z twarzy wiadomości TVP, Danuty Holeckiej!

Czytasz z promptera jak Danuta Holecka co najmniej
- wypalił.

Szybko przekonał się, że niewinny żart nieszczególnie spodobał się Dorocie Wellman. Ta w sekundę spoważniała i... zaczęła grozić Marcinowi.

Ja nie wiem, czy uderzyć cię teraz czy później. Naprawdę się waham
- odparła.
Reklama

Marcin chyba zrozumiał, że jego słowa nie spodobały się Dorocie, dlatego pokornie stwierdził jedynie:

Dobra, bij. Wal mnie marchwią
Dorota Wellman i Marcin Prokop
Dorota Wellman i Marcin Prokop Instagram@dziendobrytvn
Reklama
Reklama
Reklama