"Mam jeszcze kilka asów w rękawie". Agnieszka Kaczorowska nie odpuści Rafałowi Maserakowi?

Agnieszka Kaczorowska swoją wypowiedzią o Tomaszu Wygodzie wywołała niemałą aferę wokół "Tańca z Gwiazdami". Wdała się również w pyskówkę z Rafałem Maserakiem. Kiedy postanowiła wypomnieć mu zachowanie sprzed lat, gdzie wdał się w kłótnię z policjantami, internauci stwierdzili, że to już za wiele:

Bardzo niefajne story o Maseraku dodałaś

Agnieszka Kaczorowska nie pozostawiła tego bez komentarza, wymownie pisząc:

Może następnym razem się uszczypnie w język. Mam jeszcze kilka asów w rękawie

Agnieszka Kaczorowska w ogniu krytyki po aferze z Rafałem Maserakiem

Mało kto by się spodziewał, że wybuchnie taka afera wokół nowego składu jurorskiego "Tańca z Gwiazdami". Aferę pomiędzy Agnieszką Kaczorowską a Rafałem Maserakiem skomentowała nawet Iwona Pavlović, kwitując gorzko: "To żenujące". Mnóstwo komentarzy na temat słów Agnieszki Kaczorowskiej o Rafale Maseraku, który stanął w obronie Tomasza Wygody i przy okazji ściągnął na siebie krytykę tancerki, skomentowali fani.

Wszystko fajnie ale po co pluć jadem w innych za to, że się nie jest w jury w Tańcu z gwiazdami

Bardzo niefajne story o Maseraku dodałaś. Tyle mówisz o dobroci itd. a wrzucasz coś takiego? Co to ma na celu?

Zobacz także: "Trochę odleciała": Maserak ostro o Kaczorowskiej przed "TzG". Będzie afera?

Agnieszka Kaczorowska nie pozostała obojętna na pojawiające się na jej profilu na Instagramie oskarżenia. Odpisała internautce i przyznała, że w sprawie Rafała Maseraka prawdopodobnie nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa:

Postawienie granicy. Nie akceptuje plucia na mnie bez podstawy. Zawsze milczę. Tym razem się wkurzyłam. Wytykanie mi czegokolwiek, bedąc daleko od ideału jest dla mnie absurdem. Może następnym razem się uszczypnie w język. Mam jeszcze kilka asów w rękawie

Jeśli wywalanie tych asów w rękawie poprawi CI samopoczucie to spoko

W dalszej części internauci zaczęli wypominać Agnieszce Kaczorowskiej krytykę "Tańca z Gwiazdami", w którego jury sama chciała się znaleźć:

Może on też się wkurzył, bo jako pierwsza zaczęłaś krytykować program i jury, w którym zresztą chciałaś się znaleźć.

A słuchała Pani mojej wypowiedzi, o którą tyle szumu? Myślę, że gdy wypowiadamy się, nie obrażając nikogo to mamy prawo krytykować. Natomiast nie akceptuję obrażania. I nie pozostanę obojętna na plucie na mnie. Tyle w temacie

Na koniec dodała:

Nie mam zgody na popieranie i promowanie osób wykazujących zachowania niezgodne z prawem, osób które mają na koncie wyroki skazujące i raczej nie powinny być stawiane w roli autorytetów… A takich pełno w telewizji

Myślicie, że to nie koniec afery?