Reklama

Za nami finał 4. edycji "Love Island", który dostarczył widzom wielu emocji. Fani teraz uważnie śledzą losy uczestników programu za pośrednictwem Instagrama i tym razem to nie finaliści zwrócili ich uwagę, a... Arek, który już jakiś czas temu opuścił show razem z Laurą. Jak się okazało, chłopak marzy o tym, aby jego była dziewczyna, o której wspominał na "Wyspie Miłości" dała mu kolejną szansę!

Reklama

Po co zatem zgłosił się do programu, skoro w jego sercu dalej jest ta jedna dziewczyna? Zobaczcie, co dokładnie powiedział Arek!

Zobacz także: "Love Island": Fani śmieją się z min Pauliny podczas werdyktu: "I po co tak się męczyłam?!"

"Love Island": Arek poprosił byłą dziewczynę o kolejną szansę!

Arek z 4. edycji "Love Island" zafundował widzom wiele emocji - najpierw nieudana relacja z Andzią, a potem jego niespodziewany powrót z "Casa Amor" z Laurą i porzucenie Aleksandry. Finalnie chłopak opuścił program właśnie razem z Laurą, jednak tych dwoje nie łączą jakieś poważniejsze relacje, a jedynie koleżeńskie. Choć Arek chciał znaleźć miłość na "Wyspie miłości", to jednak w show wspominał pozostałym uczestnikom o swojej byłej dziewczynie. Mówił o niej w samych superlatywach i widać było, że wciąż o niej myśli.

Mat. prasowe

Zobacz także: "Love Island 4": Arek żałuje, a Aleksandra już się pocieszyła?! "Byłaś testem"

I wygląda na to, że powiedzenie "stara miłość nie rdzewieje", w tym przypadku jest najbardziej adekwatne. Arek tuż po zakończeniu swojej przygody w "Love Island" postanowił spotkać się ze swoją byłą dziewczyną i szczerze z nią porozmawiał. Teraz zdecydował się opowiedzieć o tym swoim fanom, za pośrednictwem nagrania na InstaStories! Jak się okazało, program udowodnił mu, że nie jest się w stanie zakochać już w nikim innym i wciąż żywi uczucia do byłej partnerki.

- Dzięki "Love Island" zrozumiałem bardzo dużo i wiem, co zawsze było dla mnie najważniejsze w życiu. Byłem po bardzo długoletnim związku. Poszedłem do programu na „Wyspę Miłości”, by znaleźć tą miłość. Znaleźć taką kobietę, mieć taki związek i z powrotem się tak zakochać. Niestety, program mi pokazał, że nie jest to możliwe, bo moje serce jest zupełnie gdzie indziej. - zaczął Arek.

Instagram/arttarti

W dalszej części nagrania, uczestnik "Love Island" zdecydował się przybliżyć fanom kulisy swojego poprzedniego związku.

- Rozstawaliśmy się wiele razy. Zawsze to było z mojej winy. Ona była taką kobieta, że dorzucała drewienka do kominka, byleby było jak najcieplej w naszym związku. Ja niestety ten ogień przygaszałem - dodał.

Na koniec Arek zdecydował się wyjawić obserwatorom, że ma nadzieję, iż otrzyma od swojej byłej partnerki kolejną szansę. Obiecał również, że jeśli tylko ją dostanie, to nigdy jej nie zmarnuje.

- Po programie przeprowadziłem z nią wspólną rozmowę i chcę jej powiedzieć tak samo publicznie, jak i Wam, bo wiecie, że nie wstydzę się swoich uczuć. Zawsze mówię prosto z serca i chcę, żeby również o tym wiedziała. Mam nadzieję, że uda mi się kiedyś dostać od niej ostatnią szansę, a na pewno jej nie zmarnuje. Chciałem Wam to powiedzieć, bo czułem się zobowiązany do tego. Trzymajcie za mnie kciuki - zakończył Arek.

Jak widać, udział w "Love Island" uświadomił Arkowi, że jego serce jest już zajęte na dobre i nie da rady otworzyć się przed nikim innym. Oczywiście trzymamy kciuki, aby uczestnik "Wyspy miłości" był szczęśliwy i spełniły się jego wszystkie marzenia!

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama