Reklama

Po 1. odcinku 16. edycji "Tańca z Gwiazdami" widzowie zwrócili uwagę na to, że jurorzy nieco pominęli powracającą do programu Agnieszkę Kaczorowską, przy ocenie jej występu z Filipem Gurłaczem. Inaczej było w przypadku Lenka i Jana Klimentów, którzy również wrócili do show, jednak zostało to odnotowane przez sędziów. Czy widzowie mają rację? O to zapytaliśmy jednego z jurorów, Rafała Maseraka.

Reklama

Maserak nie przywitał Kaczorowskiej w "Tańcu z Gwiazdami"?

Agnieszka Kaczorowska wróciła do "Tańca z Gwiazdami" po latach. W międzyczasie popadła w mały konflikt z jurorami show - głównie z Iwoną Pavlović! Wszyscy więc z niecierpliwością czekali, jak sędziowie zareagują na jej powrót. Pierwszą styczność z Agnieszką na wizji mieli tuż po ocenie jej świetnego występu z Filipem Gurłaczem. Wszyscy jurorzy niemal od razu przeszli do konkretów, skupiając się na aktorze. O Kaczorowskiej nie padło praktycznie nic, co nie umknęło uwadze widzów, którzy stwierdzili, że tancerka została zignorowana. Co o tym myśli sam Rafał Maserak?

Mieliśmy dużo do powiedzenia na temat jej partnera, my skupiamy się na gwiazdach a nie partnerach
zdradził Rafał

Czy zarzuty widzów uważa za słuszne? Zobaczcie rozmowę z Rafałem Maserakiem wyżej!

Reklama

Zobacz także: Barczak okazał się objawieniem "TzG" i dostał 40 punktów. Nie do wiary, jak to skomentował

Jurorzy o Agnieszce Kaczorowskiej
Jurorzy o Agnieszce Kaczorowskiej AKPA/EASTNEWS
Reklama
Reklama
Reklama