Reklama

W "Hotelu Paradise" zbliża się kolejne "rajskie rozdanie". Tym razem z programem pożegna się jeden z uczestników a decyzja będzie należała do pań. Chociaż ostatnia "Pandora" zrobiła duże wrażenie na fanach show, ponieważ po raz pierwszy panowała tam przyjazna atmosfera, nie oznacza, że podczas wieczoru eliminacji nie zabraknie łez. Nana już teraz zabrała głos w sprawie "rajskiego rozdania", które zostanie wyemitowane dopiero w poniedziałek. Jej wypowiedź nie wszystkim może się spodobać. Czy zdradziła za dużo? Za kim stanie? Liczy na nią Michał, Janek, a może i... Łukasz?

Reklama

Zobacz także: "Hotel Paradise": Nana doprowadziła Launo do łez! Co się stało?

"Hotel Paradise": Nana zdradziła szczegóły "rajskiego rozdania"?

Sytuacja w "Hotelu Paradise" dla niektórych uczestników staje się napięta. Niedawno do programu dołączył Michał, który od początku wpadł w oko Launo. Para jednak poczuła się ze sobą zbyt pewnie, a przegrana konkurencja okazała się okrutna w konsekwencjach. Michał oblał test wiedzy o partnerce, przez co ona musiała spakować się i wrócić do domu. Michał był mocno sfrustrowany faktem, że przez jego nieuwagę Launo musiała opuścić program. Ostatecznie postanowił nie poddawać się i jeszcze powalczyć o obecność w programie. Niepewnie czuła się także Nana, więc korzystając z okazji, że Michałowi także zależy na pozostaniu w programie, dali sobie słowo, że mogą na siebie liczyć podczas eliminacji. Sprawy się jednak mocno pokomplikowały, gdy niespodziewanie do programu wrócił... Janek, którym Nana była zainteresowana jeszcze podczas jego poprzedniego krótkiego pobytu w programie! Nic dziwnego, że Michał czuje się zagrożony, w dodatku wcale nie jest wykluczone, że szans na pożegnanie się z programem nie będzie miał także Łukasz. Czy Nana zostanie postawiona pod ścianą?

- Nie martw się, bo dałam ci słowo i jak powiedziałam to tak zrobię.
- Nie no widzę, jak z nim rozmawiałaś - powiedział Michał o Janku
- Ja po prostu tęskniłam za nim ale powiedziałam mu o tym. Ja mu powiedziałam, że na pewno nie daje mu szansy na tym "rajskim".

Mat. prasowe, screen z odcinka Hotel Paradise

Zobacz także: "Hotel Paradise 4": Nowi uczestnicy rozbiją najmocniejsze pary? Jeden z nich zna Darka!

Poruszyli też temat Łukasza, jednak on zawiódł Nanę podczas ostatniego "rajskiego rozdania" i uczestniczka wie, że nie może się czuć w żaden sposób winna, wybierając Michała nawet jeśli stanie za nią również Łukasz:

- Ja się wystraszyłem, że rozmawiałaś z tym Łukaszem
- Nie, on wie, żeby do mnie nie podchodził.
- No mi się wydaje, że nie wie. Ja pie*dolę te gry, chciałbym budować coś na zaufaniu, z kimś się dogadać.
- No ja też, ale boję się, że bo widzisz my z Łukaszem mieliśmy relacje bardzo mocne i on mi po prostu zrobił coś złego i powiedziałam Ci słowo i ja dotrzymuje słowa.

Mat. prasowe

Zobacz także: "Hotel Paradise": Fani komentują ostatnia Pandorę: "Chyba pierwsza taka"

Michał wie, że Nana jest jego jedynym kołem ratunku, jeżeli chce utrzymać się w "Hotelu Paradise":

Muszę się ratować u Nany i jakoś tam jej grać na emocjach ale mam nadzieję, że Nana nie wymięknie - powiedział przed kamerami.

Co zrobi Nana? Uczestniczka "Hotelu Paradise" zabrała właśnie głos na Instastories:

Ale się zadzieje w poniedziałek na "rajskim"... Jak myślicie postąpię zgodnie z moją umową z moim paktem czy zgodnie z moją głupotą czy co...

Jak myślicie, co Nana miała na myśli, mówiąc o "głupocie"? Czy to jest delikatna sugestia tego, że złamie słowo dane Michałowi? Kogo według was powinna się trzymać?

Reklama

Zobacz także: "Hotel Paradise": Fani komentują ostatnia Pandorę: "Chyba pierwsza taka"

Instagram @nanamajos
Reklama
Reklama
Reklama