Po zakończeniu czwartej edycji "Hotelu Paradise" jednym z ulubieńców widzów niewątpliwie został Mateusz. Model i trener personalny wzbudził sympatię w trakcie emisji randkowego show, a później uniknął kontrowersji, czego nie można powiedzieć o innych członkach ekipy z Zanzibaru. Mateusz potwierdził, że jest jedną z najbardziej pozytywnych osób, jakie pojawiły się w miłosnej produkcji TVN7. Jako jeden z nielicznych też uniknął oskarżeń ze strony Wiktorii. Choć ostatecznie jego związek z Vanessą nie przetrwał, to na pewno jest dużym wygranym pod wzgędlem popularności w mediach społecznościowych. Jego dalsze losy na Instagramie śledzi już ponad 230 tysięcy internautów.

Reklama

Ostatnio Mateusz pokazuje fanom "Hotelu Paradise" urokliwe zakątki Włoch. Uczestnik czwartej edycji wybrał się do Mediolanu ze względów zawodowych, ale internauci zaczęli się zastanawiać, czy jest to jedyny powód włoskiej przygody. Zwłaszcza że niedawno model umówił się z prawdziwą pięknością z zagranicy i pochwalił się nią na swoim profilu.

"Hotel Paradise": Mateusz umówił się z modelką

Duża część widzów "Hotelu Paradise" uważała, że Mateusz i Vanessa stanowili jedną z najlepiej dobranych par czwartej edycji randkowego show TVN7. Oboje byli też blisko dojścia do wielkiego finału, ale tuż przed metą musieli pożegnać się z miłosną produkcją prowadzoną przez Klaudię El Dursi. Chociaż po powrocie z Zanzibaru próbowali stworzyć udany związek, szybko się rozstali. Od tego momentu internauci uważnie śledzili ich aktywność w mediach społecznościowych, by dowiedzieć się, jak wygląda ich życie uczuciowe.

Zobacz także: "Hotel Paradise": Łukasz po rozstaniu z Kejti jest już w kolejnym związku! Pokazał zdjęcie

ADAM JANKOWSKI/REPORTER

Na początku roku Mateusz wybrał się do Włoch. Uczestnik "Hotelu Paradise" zdradził, że rozpoczął tam współpracę zawodową. W wolnej chwili nie zapomina jednak o swoich fanach, którym chętnie pokazuje piękne uliczki Mediolanu. Wcześniej model był także w Weronie - mieście, w którym rozgrywa się akcja dramatu Williama Szekspira, "Romeo i Julia". Niedawno ulubieniec widzów przyznał, że być może zostanie we włoskiej stolicy mody dłużej, niż planował.

Zobacz także

Na Instagramie u Mateusza pojawiła się relacja, która wzbudziła szczególnie duże zainteresowanie wśród internautów. W trakcie pobytu w Mediolanie uczestnik czwartej edycji randkowego show umówił się na kawę z pewną tajemniczą pięknością z zagranicy. Okazało się, że oboje mają wiele wspólnego. Kim jest jego towarzyszka?

Instagram @mil.mateusz

Santa Stručko jest modelką pochodzenia litewskiego, która współpracuje z włoskimi, tureckimi, estońskimi i niemieckimi markami. Trzeba przyznać, że uroda influencerki robi bardzo duże wrażenie. Nie wiadomo jednak, czy to tylko znajoma Mateusza, a może tę dwójkę łączą bliższe stosunki. Myślicie, że Santa jest podobna do jego byłej partnerki, Vanessy? Litewska modelka także opublikowała zdjęcie Mateusza na swoim profilu.

Instagram @santa_strucko

"Hotel Paradise": Mateusz o relacjach z Vanessą

Widzowie "Hotelu Paradise" przez długi czas byli zainteresowani tym, dlaczego Mateusz i Vanessa ostatecznie się rozstali. Podczas Q&A internauci zapytali uczestnika czwartej edycji miłosnej produkcji TVN7, czy utrzymuje jeszcze kontakt z byłą partnerką. Model nie ukrywał, że oboje rozmawiają już bardzo rzadko. Później w wymowny sposób skomentował relacje damsko-męskie.

ADAM JANKOWSKI/REPORTER

Może na początku bardziej powinien starać się facet. Ale dziewczyna też musi pokazać jakieś zainteresowanie. W moim przypadku jeżeli przez dłuższy czas tego nie widzę to nie będę za dziewczyną biegał jak za jakąś zwierzyną - powiedział.

Zobacz także: "Hotel Paradise": Sara zamieszkała ze swoim chłopakiem. Czy będzie ślub? Znamy odpowiedź

Reklama

Myślicie, że Mateusz i atrakcyjna litewska modelka są tylko znajomymi? Może połączyła ich wspólna pasja?

Reklama
Reklama
Reklama