Reklama

Eliza i Jay mają jeszcze wiele do przepracowania w swojej relacji, która rodzi się na oczach widzów "Hotelu Paradise". Jedno nieprzemyślanie wypowiedziane słowo wywołało niemałą kłótnię pomiędzy mającymi się ku sobie uczestnikami. Jay nazwał Elizę "żądną atencji" i "arogancką", a to określenie mocno ją dotknęło.

Reklama

Nie wiem czy jest sens być dalej w parze - powiedziała wprost

Zapowiada się koniec mocnej relacji i to już przed "rajskim rozdaniem"?

"Hotel Paradise": Eliza zakończy relację z Jayem, po tym jak nazwał ją "żądną atencji"?

Po tym, jak do "Hotelu Paradise" dołączyli Oliwia i Mateusz, w programie było aż trzech singli. Z tej okazji mieli możliwość przysłuchiwania się rozmowom par. Te okazały się punktem zapalnym w związku Wiktorii i Kaspra a także Elizy i Jaya, którzy do tej pory tworzyli najsilniejszą parę w programie. Ich związek rozwija się bardzo dynamicznie i bazuje na skrajnościach, czego oboje się obawiają. Jay w "Hotelu Paradise" czule całował Elizę, chociaż na co dzień stroni od zbliżeń. 19-latka sprawiła, że przyznał, że po raz pierwszy od dawna poczuł, że woli być z kimś niż sam, jak to było do tej pory.

Szczere rozmowy i konieczność odpowiadania na pytania, sprawiły, że pomiędzy zauroczonymi w sobie uczestnikami doszło do spięcia. Oboje musieli odpowiedzieć, co przeszkadza im w sobie wzajemnie. Eliza przyznała, że fakt, że Jay zawsze myśli o innych, siebie spychając na boczny tor. Z kolei Jay zarzucił Elizie bycie "arogancką wobec innych", co nieco wyprowadziło ją z równowagi:

- Przeszkadza mi twój mur, który masz z innymi np. wczoraj mogliśmy mieć fajny czas ze wszystkimi ale ty musiałaś być arogancka
- Kiedy bałam arogancka?!
- Nie do mnie ale do innych ludzi czasem.

W dodatku przyznał, że Eliza ciągle potrzebuje atencji.

Mat. prasowe Hotel Paradise

Zobacz także: "Hotel Paradise 5": Jay nie żałuje Mariki? "Na kogo miałem głosować jak nie na nią?"

Eliza nie potrafiła wybaczyć Jayowi tak krzywdzącej oceny i nie spodziewała się, że partner widzi w niej tak negatywne cechy:

Nie wiem czy jest sens być dalej w parze. Bo jeżeli ty uważasz, że ja się ciągle przytulam, albo cię dotykam, bo potrzebuję atencji? Powiedziałeś, że coś mówię i jestem arogancka i się przytulam, bo potrzebuje atencji to ja pie*dole.

Mat. prasowe Hotel Paradise

Zobacz także: "Hotel Paradise 5": Kasper chciał wyrzucić Klaudię z show. Czy mają kontakt po programie?

Jay próbował przepraszać programową partnerkę, jednak ona ciągle wypominała mu zarzuty, które wypowiedział w jej kierunku.

To takie malutkie rzeczy, które bardzo przypominają mi moją byłą i już nie mam ochoty na to.

Jay z "Hotelu Paradise" powoli zaczął przyznawać, że przerasta go rosnące napięcie i nie chce sprawiać Elizie przykrości:

- Jak widzę, że jestem za toksyczny...
- Nie jesteś toksyczny...
- Do tej pory...
- I czemu miałoby się to nagle zmienić?
- Bo już trochę tak jest, że się nie rozumiemy i yy się cały czas źle czujesz.
- Ale to nie jest toksyczność, zrozum... Przepraszam - powiedziała Eliza

Reklama

Jak dalej potoczy się ta burzliwa relacja? Jay przyznał przed uczestnikami, że uczucie pomiędzy nim a Elizą rozwija się szybciej niż by tego chciał. W dodatku pikanterii dodają sceny zazdrości, przed którymi jego partnerka nie potrafi się powstrzymać. Przy tym wszystkim jednak oboje potrafią powiedzieć "przepraszam". Czy ten związek ma szansę przetrwać?

Mat. prasowe Hotel Paradise
Reklama
Reklama
Reklama