"Hotel Paradise 5": Eliza urządza Jayowi sceny zazdrości. Nazwał ją "arogancką" i "żądną atencji"
Eliza i Jay przechodzą kryzys w "Hotelu Paradise"?! Uczestniczka po słowach partnera rozważa zmianę pary! To koniec?
Eliza i Jay mają jeszcze wiele do przepracowania w swojej relacji, która rodzi się na oczach widzów "Hotelu Paradise". Jedno nieprzemyślanie wypowiedziane słowo wywołało niemałą kłótnię pomiędzy mającymi się ku sobie uczestnikami. Jay nazwał Elizę "żądną atencji" i "arogancką", a to określenie mocno ją dotknęło.
Nie wiem czy jest sens być dalej w parze - powiedziała wprost
Zapowiada się koniec mocnej relacji i to już przed "rajskim rozdaniem"?
"Hotel Paradise": Eliza zakończy relację z Jayem, po tym jak nazwał ją "żądną atencji"?
Po tym, jak do "Hotelu Paradise" dołączyli Oliwia i Mateusz, w programie było aż trzech singli. Z tej okazji mieli możliwość przysłuchiwania się rozmowom par. Te okazały się punktem zapalnym w związku Wiktorii i Kaspra a także Elizy i Jaya, którzy do tej pory tworzyli najsilniejszą parę w programie. Ich związek rozwija się bardzo dynamicznie i bazuje na skrajnościach, czego oboje się obawiają. Jay w "Hotelu Paradise" czule całował Elizę, chociaż na co dzień stroni od zbliżeń. 19-latka sprawiła, że przyznał, że po raz pierwszy od dawna poczuł, że woli być z kimś niż sam, jak to było do tej pory.
Szczere rozmowy i konieczność odpowiadania na pytania, sprawiły, że pomiędzy zauroczonymi w sobie uczestnikami doszło do spięcia. Oboje musieli odpowiedzieć, co przeszkadza im w sobie wzajemnie. Eliza przyznała, że fakt, że Jay zawsze myśli o innych, siebie spychając na boczny tor. Z kolei Jay zarzucił Elizie bycie "arogancką wobec innych", co nieco wyprowadziło ją z równowagi:
- Przeszkadza mi twój mur, który masz z innymi np. wczoraj mogliśmy mieć fajny czas ze wszystkimi ale ty musiałaś być arogancka
- Kiedy bałam arogancka?!
- Nie do mnie ale do innych ludzi czasem.
W dodatku przyznał, że Eliza ciągle potrzebuje atencji.
Zobacz także: "Hotel Paradise 5": Jay nie żałuje Mariki? "Na kogo miałem głosować jak nie na nią?"
Eliza nie potrafiła wybaczyć Jayowi tak krzywdzącej oceny i nie spodziewała się, że partner widzi w niej tak negatywne cechy:
Nie wiem czy jest sens być dalej w parze. Bo jeżeli ty uważasz, że ja się ciągle przytulam, albo cię dotykam, bo potrzebuję atencji? Powiedziałeś, że coś mówię i jestem arogancka i się przytulam, bo potrzebuje atencji to ja pie*dole.
Zobacz także: "Hotel Paradise 5": Kasper chciał wyrzucić Klaudię z show. Czy mają kontakt po programie?
Jay próbował przepraszać programową partnerkę, jednak ona ciągle wypominała mu zarzuty, które wypowiedział w jej kierunku.
To takie malutkie rzeczy, które bardzo przypominają mi moją byłą i już nie mam ochoty na to.
Jay z "Hotelu Paradise" powoli zaczął przyznawać, że przerasta go rosnące napięcie i nie chce sprawiać Elizie przykrości:
- Jak widzę, że jestem za toksyczny...
- Nie jesteś toksyczny...
- Do tej pory...
- I czemu miałoby się to nagle zmienić?
- Bo już trochę tak jest, że się nie rozumiemy i yy się cały czas źle czujesz.
- Ale to nie jest toksyczność, zrozum... Przepraszam - powiedziała Eliza
Jak dalej potoczy się ta burzliwa relacja? Jay przyznał przed uczestnikami, że uczucie pomiędzy nim a Elizą rozwija się szybciej niż by tego chciał. W dodatku pikanterii dodają sceny zazdrości, przed którymi jego partnerka nie potrafi się powstrzymać. Przy tym wszystkim jednak oboje potrafią powiedzieć "przepraszam". Czy ten związek ma szansę przetrwać?