Reklama

To miała być podróż życia. Niestety bajeczna wyprawa Jaya i Elizy, których poznaliśmy w szóstej edycji hitowego show "Hotel Paradise" zamieniła się w prawdziwy koszmar. Wszystko przez zakażenie bakterią. Uczestnicy show właśnie opuścili szpital, jak się jednak okazuje - nie na długo.

Reklama

"Hotel Paradise": Eliza i Jay nadal przeżywają dramat

W ostatnim czasie życie Elizy i Jaya z szóstej edycji "Hotelu Paradise" nabrało rozpędu. Wszystko przez to, że uczestnicy postanowili wyjechać na inny kontynent. Podróż po odległej Afryce zaczęli od egzotycznej Kenii. Początkowo nie kryli swojej ekscytacji ze zmian, jakie zaszły w ich życiu. Radość jednak nie trwała długo. Już w pierwszych dniach wyprawy Eliza i Jay z "Hotelu Pardise 6" przeżyli chwile grozy w Kenii. Wówczas dzika podróż dała się we znaki, bo ktoś próbował się włamać do ich apartamentu. Prawdziwe kłopoty jednak zaczęły się później.

Eliiza i Jay z "Hotelu Paradise 6" trafili do szpitala! Okazało się wtedy, że zakochani walczą z potworną chorobą, która nieleczona może okazać się nawet śmiertelna. Wówczas wyszło na jaw, że zakochani zarazili się baterią czerwonki. Jak obecnie ich stan zdrowia?

Instagram @eliza.milewska

Zobacz także: "Hotel Paradise 5": Oliwia przekazała szczęśliwą nowinę: "Odpowiedni czas był teraz"

Po ciężkich chwilach uczestnicy "Hotelu Paradise" poinformowali internautów, że opuścili już mury szpitala. Wówczas wszystko wskazywało na to, że po otrzymaniu specjalistycznej pomocy poczuli się lepiej. Eliza jednak relacjonowała, co się z nimi dzieje po opuszczeniu szpitala, wyprowadzając fanów z błędu:

- Musimy iść do sklepu, żeby kupić coś do jedzenia, bo lodówka pusta, a do większości lekarstw musimy zjeść coś. Jak widać, zbyt weseli nie jesteśmy - informowała uczestniczka zaraz po opuszczeniu szpitala.

Ostatecznie jednak nie wszystko poszło po myśli zakochanych.

Instagram @eliza.milewska

Zobacz także: "Hotel Paradise 2": Dramat uczestniczki show: "Jakim potworem trzeba być, by robić takie coś!"

W niedzielny poranek Jay z "Hotelu Paradise 6" przekazał niepokojące wieści o stanie zdrowia:

- Lekarz dzwonił i mówił, że moje wyniki są bardzo wysoko i długo będę zdrowieć. Nie wiem już, co robić. Noc znów była okropna. Gdy wezmę wszystkie lekarstwa naraz mam jakieś 30 minut mniejszy ból - wyznał.

Jednocześnie dodał, że ponownie wraca do szpitala:

- Jestem taki zdesperowany. Myślałem, że dzisiaj będzie lepiej. U Elizy jest lepiej, u mnie jest jak dwa dni temu. Już nie mogę i dzisiaj znowu muszę pójść do szpitala - skwitował.

Instagram @eliza.milewska
Reklama

Życzymy więc szybkiego powrotu do zdrowia!

Instagram @eliza.milewska
Instagram @jay_dabrowski
Reklama
Reklama
Reklama