Wiktoria, którą mieliśmy okazję poznać w czwartej edycji "Hotelu Paradise" nieustannie dzieli się z internautami swoją codziennością. Ostatnio ta jednak nie wygląda kolorowo. Najpierw szpital psychiatryczny, a teraz inne problemy zdrowotne. Uczestniczka hitowego show opowiedziała o swoim kiepskim stanie zdrowia. Co się stało?

Reklama

"Hotel Paradise 4": Wiktorię czeka operacja

Pomimo faktu, że od czwartej edycji hitowego show minęło sporo czasu, ostatnio nie dało się przejść obojętnie obok wydarzeń, jakie miały miejscu w życiu jednej z uczestniczek. Zaledwie kilka dni temu Wiktoria z "Hotelu Paradise 4" poinformowała, że przebywa w szpitalu psychiatrycznym. Znalazła się tam na własne życzenie. Wówczas okazało się, że nie radzi sobie z codziennością oraz z demonami z przeszłości. Jej wizyta w szpitalu nie trwała jednak długo. Wiktoria z "Hotelu Paradise 6" opuściła szpital psychiatryczny - również na własne życzenie. Wszystko to w atmosferze skandalu, ponieważ uczestniczka show nie zostawiła suchej nitki na placówce. Wiki cieszyła się z powrotu do domu, zapewniając, że u niej wszystko w porządku. Radość natomiast nie trwała długo. Zrozpaczona uczestniczka wyznała, że boryka się z kolejnymi problemami.

Instagram @wiktoria_gasior

Zobacz także: "Hotel Paradise 4": Nana kolejny raz wbija szpilę Łukaszowi

Uczestniczka "Hotelu Paradise" opublikowała na swoim Instagramie niepokojącą relację. Wiktoria udała się na pogrzeb bliskiej osoby, ten jednak skończył się dla niej źle. Celebrytka poinformowała swoich fanów, że mierzy się z poważnymi problemami kręgosłupa:

- Jest kiepsko. Dziś zbyt długo stałam i siedziałam, przez co obciążałam kręgosłup. W trakcie pogrzebu zaczęłam mdleć z bólu - wyznała.

Instagram @wiktoria_gasior

Zobacz także: "Hotel Paradise 6": Marek jest zakochany! Opowiedział o nowej dziewczynie: "Ciężko zdobyć moje serce"

Zobacz także

Następnie uczestniczka show przyznała, że w przyszłości prawdopodobnie nie obejdzie się bez poważnej operacji:

- Już teraz jestem pewna, że konieczna będzie operacja kręgosłupa. Rodzina Izy przywiozła mnie do domu, abym mogła leżeć. Umówiłam się już do do neurochirurga na konsultację. Eh... Mówili sport to zdrowie - skwitowała uczestniczka show.

Reklama

Jednocześnie Wiktoria nie ukrywa, że w tych ciężkich chwilach może liczyć na swoich najbliższych przyjaciół, o których napisała w najnowszym poście. Nie pozostaje nam więc nic innego, jak życzyć szybkiego powrotu do zdrowia.

Instagram @wiktoria_gasior
Reklama
Reklama
Reklama