Reklama

Oha z "Hotelu Paradise" zabrała głos w sprawie swojego zachowania na ostatniej Puszce Pandory! Takiego odcinka w historii show TVN 7 jeszcze nie było - u zaatakowanej z każdej strony Wiktorii polały się łzy i zrobiło się naprawdę nieprzyjemnie. Co Oha tłumaczyla swoim fanom na Instagramie? Koniecznie zobaczcie!

Reklama

Oha pokazała środkowy palec Wiktorii na Puszce Pandory w "Hotelu Paradise"?

Dzisiejszy odcinek "Hotelu Paradise" budził ogromne emocje już długo przed emisją w telewizji. Wszystko za sprawą kontrowersyjnego zwiastuna, w którym nie tylko zaatakowano Wiktorię, ale było również widać, jak Oha pokazuje komuś środkowy palec. Produkcja ostatecznie usunęła ten fragment z zapowiedzi odcinka, co dodatkowo rozzłościło widzów, i tak już zszokowanych zachowaniem poszczególnych uczestników. Stacja TVN musiała więc wydać oświadczenie w tej sprawie. Ostatecznie w piątkowym odcinku nie pokazano kontrowersyjnej sytuacji z Ohą, ta jednak i tak wytłumaczyła się na swoim Instagramie.

Oha na Puszcze Pandory, podobnie jak część innych uczestników, miażdżyła Wiktorię ostrymi pytaniami. Kiedy została spytana, kogo chciałaby wyrzucić z "Hotelu Paradise", bez problemu przyznała, że właśnie Wiki.

Zalazłaś mi za skórę - mówiła.

Choć nie pokazano momentu, kiedy Oha pokazuje środkowy palec (wtedy jeszcze wszyscy myśleli, że Wiktorii), uczestniczka i tak oberwała od widzów. Co więc mówi na swoim InstaStories?

Przede wszystkim chciałabym podziękować za te ciepłe wiadomości, za to wsparcie, bo naprawdę to doceniam, że jesteście, że pokazujecie że jesteście. Chciałabym wyjaśnić jedną niejasność, która miała miejsce na Pandorze Po części nie dziwi mnie to, że jest dużo negatywnych wiadomości odnośnie tego, jak mogłam dobić Wiktorię, pokazywać środkowego palca i tak dalej i tak dalej... Natomiast... ten palec nie był do Wiktorii. On nie był skierowany do Wiktorii i każdy z uczestników to potwierdzi. To był palec skierowany do Michała. Zrobiłam to, ponieważ poczułam się przez niego oszukana, gdyż w tamtym momencie przed wejściem Sary mówił, że ja mu się podobam, że będziemy razem w parze, natomiast gdy weszła Sara, wszystko się zmieniło. Także tak, to było do niego - mówiła Oha.

Fragment programu "Hotel Paradise 4"/Player.pl

Słowa Ohy potwierdziła sama Launo, która udostępniła relację koleżanki z show z dopiskiem

"Potwierdzam".

Czy to jednak wystarczy, by widzowie zaprzestali krytyki i hejtu? W przypadku Launo posunął się on za daleko...

Reklama

Zobacz także: "Hotel Paradise 4". Wstrząsający wpis Launo: "Przestaję czuć się bezpieczne"

Reklama
Reklama
Reklama