Reklama

Łukasz Jaros, nazywany również Łuki, pewnym krokiem wszedł do "Hotelu Paradise" w jednym celu. Kochający kulturystykę i sporty walki charyzmatyczny brunet, podobnie jak inni atrakcyjni single z programu, nastawiony był na dobrą zabawę, adrenalinę, nowe znajomości, a przede wszystkim walkę o wielkie pieniądze. Niestety, w skutek bezlitosnych zasad miłosnego hitu Telewizyjnej Siódemki, Łuki nie tylko nie otrzymał szansy zmierzenia się w próbie Złotej Kuli podczas finału, ale też nie udało mu się znaleźć w rajskim hotelu bratniej duszy. Czy otrzyma od produkcji show kolejną szansę i już niebawem powróci do "Hotelu Paradise" w kolejnym, 5. sezonie? Jego komentarz nie pozostawia wątpliwości!

Reklama

"Hotel Paradise 4": Łuki wystąpi w 5. edycji miłosnego show?

"Hotel Paradise" okazał się być tak wielkim hitem TVN 7, że stacja nawet w obliczu pandemii koronawirusa postanowiła nagrywać kolejne odsłony miłosnego reality show z udziałem atrakcyjnych singli walczących o sławę, uczucia i główną nagrodę w postaci 100 tys. złotych. Obecnie widzowie Telewizyjnej Siódemki w napięciu oczekują na finał 4. sezonu programu, który będziemy mogli podziwiać już w poniedziałek, 6 grudnia. O Złotą Kulę zawalczą Nana i Łukasz oraz Sara i Michał, jednak to byli mieszkańcy rajskiego hotelu zdecydują, który z duetów otrzyma szansę zmierzenia się o główną nagrodę.

SCREEN PROGRAMU "HOTEL PARADISE"/PLAYER.PL

Niektórzy widzowie już mają swoją teorię, a w mediach społecznościowych aż huczy od plotek, kto wygra 4. edycję "Hotelu Paradise". Zanim jednak to nastąpi, sympatycy show z napięciem śledzą instagramowe konta finalistów oraz byłych uczestników show z nadzieją szukając przesłanek traktujących o tym, jak będzie przebiegał finał programu i jak potoczyły się dalsze losy graczy.

Niedawno Launo zdradziła, ile uczestnicy zarobili za udział w "Hotelu Paradise", zaś Vanessa odsłoniła kulisy swojej podróży na Zanzibar. Wiemy już, że choć widzowie miłosnego hitu TVN 7 pokochali słoneczną, afrykańską wyspę, to kolejne edycje rajskiego hotelu nie powstaną na Zanzibarze.

- Realizujemy po dwa sezony naraz ze względu na efektywność budżetową, przerzucanie tylu ludzi i takiej ilości sprzętu na drugi koniec świata to są jednak poważne koszty - mówił zastępca dyrektora programowego TVN, Bogdan Czaja w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl. - Do kolejnych sezonów poszukamy nowej egzotycznej lokalizacji - dodał.

Mat. prasowe Hotel Paradise

Co więcej, wszystko wskazuje na to, że 5. edycję "Hotelu Paradise" będziemy mogli śledzić już wiosną 2022 roku. Co jeszcze czeka nas w nowym sezonie? Pewne jest, że program niezmiennie poprowadzi Klaudia El Dursi, a widzowie show po raz kolejny będą mogli cieszyć się kąśliwymi komentarzami Pana Lektora. Czym jeszcze zaskoczy nas nowa edycja miłosnego hitu? Niektórzy internauci są przekonani, że w 5. odsłonie rajskiego hotelu czeka nas wielki powrót byłego uczestnika programu.

Przypominamy, że stacja TVN już przyzwyczaiła swoich widzów do tego, że w takich produkcjach, jak "Top Model", "Projekt Lady", czy "MasterChef" byli uczestnicy powracają w kolejnych edycjach, by stać się mentorami dla nowych graczy. Czy tak samo będzie w przypadku "Hotelu Paradise"? O to fani postanowili zapytać Łukiego, uznawanego za najbardziej kontrowersyjnego uczestnika 4. edycji "Hotelu Paradise".

- Czy jeśli jesteś uczestnikiem 4. edycji "Hotelu Paradise", możesz brać również udział w 5. edycji? - zapytał Łukasza jeden z fanów.

Jego reakcja była natychmiastowa:

- Niestety nie! Będąc uczestnikiem jednej edycji, nie możemy już iść do drugiej, chociaż rozmawialiśmy o tym z uczestnikami z poprzednich edycji, że mega fajne byłoby takie combo, zebrać po kilka osób z każdej edycji i zrobić z tego hotel - przyznał Łukasz na InstaStories.

Reklama

Chcielibyście zobaczyć Łukiego kolejnej edycji "Hotelu Paradise"?

Instagram @lukasz_hotelparadise4
Reklama
Reklama
Reklama