Reklama

Ku zaskoczeniu wielu widzów Marcin i Kara, którzy są ze sobą najkrócej, dostali się do finałowego tygodnia trzeciej edycji "Hotelu Paradise", a relacja tej dwójki naprawdę rozwita. Uczestnik nie ukrywa, że dziewczyna całkowicie go zauroczyła i stara się pokazać jej z jak najlepszej strony. Co więcej w teście o znajomości siebie, który miał miejsce w poprzednim odcinku, zajęli drugie miejsce i okazało się, że są bardziej zgodni niż Basia i Krystian, czy Krzysztof i Kornelia. Czy jednak Kara źle czyta sygnały Marcina? Uczestniczka postanowiła przeprowadzić z nim poważną rozmowę, a ten potraktował ją jak... Nathalię!

Reklama

"Hotel Paradise 3": Marcin nie chce być z Karą po programie?

Ten wieczór w "Hotelu Paradise 3" miał przebiegać naprawdę spokojnie. Uczestnicy siedzieli przy ognisku, a produkcja programu zadbała o to, by przypomnieli sobie swoje najpiękniejsze chwile na Zanzibarze. Wszyscy dostali kartki i długopisy, a następie odczytywali wspomnienia przed resztą grupy. Jak się okazuje, w przypadku niektórych wzbudziło to wiele do myślenia. Kiedy zabawa dobiegła końca, Kara postanowiła odbyć z Marcinem poważną rozmowę. Wygląda na to, że uczestniczka nie spodziewała się, że usłyszy od niego takiego słowa.

- Chciałbym ci jedną rzecz powiedzieć i chciałabym, żebyś podjął dobry wybór - zaczęła Kara.

- Życiowy czy związkowy?

- Związkowy.

- Wiem, że czułbym się będąc w związku z Tobą bardzo dobrze, chciałbym to pielęgnować i doceniać każdy dzień, bo wiem, że mógłbym to zrobić. Ale nie wiem czy jestem gotowy na taką poważną relację, bo jak się angażuje w związek to na 100% - odpowiedział Marcin.

- Powinieneś się zastanowić, co Ty chcesz w ogóle, naprawdę. Bo teraz ja w ogóle nie wiem - skomentowała wyraźnie zasmucona.

Marcin po raz kolejny stwierdził, że na tę chwilę nie widzi siebie w jakimkolwiek związku i przyznał, że to samo mówił Nathalii. Kara z kolei wyznała, że chciałaby zrobić z Marcinem coś więcej, jednak szanuje jego odpowiedź i próbuje ją zrozumieć.

Każdy ma swoje życie, nic na siłę - podsumowała.

Czyżby był to koniec ich wspólnej przygody? Wygląda na to, że Kara zawróciła Marcinowi w głowie bardziej, niż sam mógłby przypuszczać, bo kiedy wrócili z plaży do sypialni, chłopak nagle zmienił swoją taktykę i wyznał swojej partnerce, że po programie chciałby ją lepiej poznać!

Jesteś bardzo interesująca i chciałbym cię lepiej poznać. Szczególnie poznać ciebie, jak funkcjonujesz poza Hotelem. Podoba mi się jak tu funkcjonujesz, więc jeśli tak funkcjonujesz w prawdziwym życiu, to pięknie. Ale daj mi się przekonać - mówił.

Czy jednak niemal identyczne słowa z jego ust nie padły wcześniej w stronę Nathalii?

Chciałbym się z Tobą spotykać, kontynuować tą znajomość. Ale chciałbym postawić, tak w stu procentach, na siebie. A jak jak się angażuję w związek, to nie stawiam na siebie tylko. To nie znaczy, że nie możemy się spotykać - tłumacztł, kiedy Nathalia rozmawiała z nim o ich relacji.

Brzmi podobnie? Niektórzy z widzów już teraz podejrzewają, że Kara i Marcin nie tylko są parą po programie, a nawet ze sobą mieszkają! Czyżby tym razem internauci się mylili? Wygląda na to, że chłopak bardzo często zmienia zdanie, bo już w rozmowie z Krystianem, jak i Simonem przyznał, że jego uczucia do Kary są coraz głębsze i niczego nie wyklucza. Przed nim i Karą jednak jeszcze jeden ważny egzamin - ostatnia Puszka Pandory, podczas której spotkają swoich dawnych partnerów - Nathalię i Kamila.

Zobacz także: "Hotel Paradise 3": Z kim tak naprawdę jest Basia po programie? Kolejne zdjęcie wywołało burzę

Wśród widzów "Hotelu Paradise 3" Marcin wzbudził ogromne kontrowersje. Po tym jak uczestnik przespał się Karą, oraz jak wcześniej potraktował Nathalię internauci nie zostawili na nim suchej nitki. Choć niektórzy wierzyli, że z nową partnerką faktycznie łączy go coś więcej, kiedy Kara postanowiła porozmawiać z Marcinem usłyszała niemal te same słowa co Nathalia!

Mat. prasowe

Czy jednak uczestnik zmieni zdanie? Kara naprawdę zawróciła mu w głowie i widać, że Marcin przeżywa spory dylemat. Z jednej strony chciał się skupić na sobie, z drugiej jednak nie chce odpuścić Kary.

Mat. prasowe
Reklama

Czy Puszka Pandory, podczas której będzie Nathalia i Kamil okaże się decydująca dla przyszłości relacji Marcina i Kary? Uczestnicy nie ukrywają, że bardzo boją się tego spotkania. Kto wie, jaką amunicję postanowią wytoczyć ich byli partnerzy. Ten ogień pytań może sparzyć.

Mat. prasowe
Reklama
Reklama
Reklama