Fanów "M jak miłość" wbije w fotel. Zaskakująca prawda o bohaterce wyszła na jaw

Obecnie trwa wakacyjna przerwa, a to oznacza, że nowe odcinki "M jak miłość" ujrzymy dopiero jesienią! W międzyczasie jednak produkcja pracuje nad kolejnymi epizodami, które z pewnością dostarczą widzom sporo wrażeń. Niespodziewanie jedna z czołowych aktorek podzieliła się z odbiorcami pewną tajemnicą, o której do tej pory nikt nie miał pojęcia.

Zaskakujące wieści z planu "M jak miłość"

Od przeszło 20 lat serial "M jak miłość" cieszy się popularnością w oczach Polaków, którzy niecierpliwie wyczekują kolejnych odcinków. Produkcja stale dba, by historie bohaterów niezmiennie zapewniały widzom możliwie jak najwięcej emocji. Bez dwóch zdań udało się to z powodzeniem w ostatnich odcinkach, tuż przed wakacyjną przerwą.

Marcin Chodakowski, grany przez Mikołaja Roznerskiego, znów wpadł w tarapaty, a ich finał poznamy niestety dopiero za kilka tygodni. Teraz z kolei jego koleżanka z planu, a zarazem była partnerka w serialu i w prawdziwym życiu, zdradziła pewną tajemnicę zza kulis. Adriana Kalska, która w "Emce" wciela się w Izę, co jakiś czas dzieli się z odbiorcami kadrami z pracy na planie, a teraz podzieliła się z nimi wieściami dotyczącymi jej serialowej córeczki!

Marcin i Iza dzielą się bowiem opieką nad dwójką pociech - Szymkiem i Mają. Widzowie przeszli przez historię najmłodszych bohaterów od ich pierwszych dni życia, ale jak się okazuje, dziewczynka wcale nie jest tą samą, co na początku! Kalska zdradziła, że kilkukrotnie już zmieniła się odtwórczyni roli Mai.

W serialu Maja, a tak naprawdę Laura. I taka mała ciekawostka... Postać Majeczki od jej serialowego urodzenia do teraz grały trzy różne dziewczynki

W serialach nieczęsto zdarza się, by ktoś zastępował graną już postać, choć trudno nie zgodzić się, że w przypadku maleńkich dzieci jest to o wiele łatwiejsze.

Czekacie na nowe odcinki "M jak miłość"?

Zobacz także: Hanna Turnau była fotografowana u boku Kopczyńskiego. Teraz wspomina o mężu